UOKiK ostrzega przed telekomunikacyjnymi pułapkami

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyjrzał się warunkom, na jakich alternatywni operatorzy telefonii stacjonarnej zawierają umowy z abonentami. Wnioski nie napawają optymizmem. We wszystkich kontrolowanych przypadkach stwierdzono nieprawidłowości.

Telefonia stacjonarna cieszy się coraz mniejszym zainteresowaniem klientów. Z badań przeprowadzonych w marcu tego roku przez IMAS International wynika jednak, że z tego typu usług korzysta nadal 56 procent gospodarstw domowych. Około 7 procent skarg napływających do Infolinii Konsumenckiej 0800 800 008 dotyczy kłopotów, jakie abonenci telefonii stacjonarnej mają z operatorami. Zastrzeżenia budzą między innymi problemy z wypowiedzeniem umowy, nienależyte świadczenie usług i nierzetelne informacje o ofercie.

Zakres kontroli i objęte nią firmy

Tego typu sygnały skłoniły Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów do skontrolowania dziewięciu przedsiębiorstw świadczących usługi telefonii stacjonarnej, dostępu do Internetu oraz telewizji kablowej. Analizie poddano cenniki, regulaminy oraz warunki oferowane przez operatorów, wśród których znalazły się: UPC, Dialog, Toya, Aster, Tele2, Netia, Vectra, Multimedia oraz GTS Energis. Brak na tej liście Telekomunikacji Polskiej wynika z faktu, iż badaniom poddano tak zwanych operatorów alternatywnych, a więc innych niż podmiot dominujący na rynku (jest nim TP).

Nieprawidłowości związane z automatycznym przedłużaniem umów

W każdym badanym przypadku stwierdzono nieprawidłowości. Umowy zawierane z operatorem telekomunikacyjnym obowiązują zazwyczaj przez kilkanaście miesięcy. Postanowienia o ich automatycznym przedłużaniu na czas nieoznaczony są zgodne z prawem. Zakwestionowane zostały natomiast działania utrudniające klientom rezygnację z automatycznego przedłużania umowy. Wątpliwości wzbudził też brak możliwości złożenia oświadczenia o nieprzedłużaniu umowy, a także brak informacji o warunkach, na jakich dochodzi do jej automatycznego przedłużenia. Dopuszczalne jest przy tym jedynie utrzymanie warunków aktualnie obowiązujących po wcześniejszym dostarczeniu ich klientowi.

Nieuzasadnione opłaty za zmianę taryfy

UOKiK zwrócił uwagę na pobieranie zróżnicowanej wysokości opłat za zmianę taryfy. Operatorzy dokonują zwykle zmiany na wyższy pakiet bez opłat, obciążając kosztami tych klientów, którzy zdecydują się na obniżenie wysokości abonamentu. Według UOKiK pobierana opłata ma charakter jednorazowy i dotyczy zapłaty za wykowanie tej samej czynności. Operator nie powinien zatem rekompensować sobie korzyści, jakie uzyskałby, gdyby klient nadal korzystał z wyższego abonamentu.

Niedozwolone opłaty za ponowną aktywację

Jako działanie niezgodne z prawem uznane zostało pobieranie dodatkowych opłat za ponowną aktywację lub włączenie usług po ich uprzednim zawieszeniu lub wyłączeniu. W przypadku, gdy abonent nie opłaca terminowo rachunków operator może żądać zapłaty odsetek za czas opóźnienia. Dodatkowe opłaty związane z ponowną aktywacją to próba przerzucania kosztów przedsiębiorców na konsumentów, a tym samym działanie sprzeczne z prawem.