UE ostrzega Google'a

Peter Hustinx, odpowiedzialny z ramienia Unii Europejskiej za ochronę danych, ostrzegł Google'a, że może mieć kłopoty, jeśli na terenie UE uruchomi odpowiednik usługi Street View. Eurourzędnikowi nie podoba się możliwość pokazywania twarzy osób przechodzących ulicami.

"Radziłbym Google'owi, by dobrze przemyślał, jak to zrobić" - stwierdził Hustinx. Z podobnymi zastrzeżeniami zetknął się Google w USA. Tam niektórym obywatelom nie spodobało się, że można ich obejrzeć w Streets View. Dlatego też koncern Page'a i Brina zapowiedział, że będzie automatycznie zamazywał twarze fotografowanych osób.

Rzecznik prasowy firmy, Larry Yu, mówi, że przedsiębiorstwo chce przestrzegać praw i obyczajów obowiązujących w różnych krajach.

Hustinx i jego odpowiednicy w różnych krajach UE nie mają co prawda zbyt dużych uprawnień, jednak ich opinia może przyczynić się do wszczęcia postępowań przez unijnych komisarzy lub władze krajowe.