Tygodniki online będą się bić

TYGODNIK POWSZECHNY

W kwietniu 2007 r. Grupa ITI (właściciel Onet.pl) zakupiła 49 proc. udziałów w fundacji, która wydaje Tygodnik Powszechny. Dzięki tej synergii redakcja tygodnika liczyła m.in. na dostęp do nowoczesnych technologii oraz na wzmocnienie swojej pozycji w sieci. Wkrótce mamy zobaczyć efekty tej współpracy.

Warto dodać, że Tygodnik Powszechny ma swoją specjalną sekcję w Onecie, która w dużym stopniu generuje ruch na stronie. W zestawieniu na początku teksu wzięliśmy pod uwagę zasięg tylko strony tygodnik.com.pl, bez uwzględnienia statystyk specjalnej podstrony portalu- tygodnik.onet.pl, pomimo że obie strony są jednym i tym samym serwisem. Po uwzględnieniu statystyk z Onetu, zasięg Tygodnika wzrasta ponad dwukrotnie z 0,23% do 0,48% i wyprzedza przeglad.pl i przekroj.pl.

Michał Kuźmiński, który odpowiada za serwis internetowy Tygodnika Powszechnego przyznaje, że zdaje sobie sprawę, że strona tygodnika ma przestarzały wygląd, który nie przyciąga internautów. Podkreśla jednak, że przygotowywany jest nowy design strony, który powinien pojawić się jeszcze w tym roku.

- Stopniowo i w synergii z Onetem nadal rozwijamy to, co już jest i planujemy kolejne zmiany- mówi Michał Kuźmiński. - Chcemy wprowadzić elementy interaktywne, mocniej wesprzeć forum i blogi naszych publicystów. Niedawno powstały blog Artura Sporniaka, który w ciągu tygodnia odwiedziło ponad 60 tys. gości jest dowodem, że forma bloga to dobry sposób na kontakt z naszymi czytelnikami.

Tygodniki online będą się bić

tygodnik.com.pl

Tygodnik chce w internecie stawiać przede wszystkim na publicystyczne treści, które są charakterystyczne dla papierowego wydania. Na nowej stronie tygodnik.com.pl mają pojawiać się spisane, lub w wersji nagrań audio, debaty organizowane przed redakcję Tygodnika.

- Być może w przyszłości pojawią się także treści wideo. Moje osobiste zdanie jest takie, że nie można dyskutować z trendami. W dalszym ciągu jesteśmy jednak prasą i to tekst pisany lubimy najbardziej- podkreśla Kuźmiński.

Magdalena Górak, specjalista ds. komunikacji Artegence

Tygodnik Powszechny jest jedynym tygodnikiem spośród partnerów Onetu, który nie zdecydował się na samodzielność. Nawet mniej poczytne tytuły są już nie tylko partnerami tego portalu, ale funkcjonują też jako samodzielne serwisy.

Siłą rzeczy Tygodnik Powszechny w internecie nie ma więc własnego charakteru. Merytorycznie - jego materiały toną wśród tekstów z innych tytułów, są tylko dodatkiem do portalu. Tygodnik traci przez to szansę na zbudowanie swojej marki również w internecie.

Tygodnik nie ma też swojego charakteru jako serwis internetowy. Ustandaryzowany design pasujący do wszystkich serwisów Onetu jest najprostszym, najbanalniejszym rozwiązaniem, które tak opiniotwórczemu tygodnikowi powinno uwierać. Powtarzane na belce nawigacji zakładki, brak wyróżnienia, co jest ważne, a co mniej w środkowej części serwisu, chaotycznie umieszczone linki do artykułów zajawianych jedynie tytułami, przeplatane linkami do artykułów zapowiadanych dłuższymi fragmentami, a przy tym box "Ważne" na samym dole strony robią dość przygnębiające wrażenie.

Tygodnik nie ma ewidentnie pomysłu na to, jak wykorzystać internet by zawiązać lepsze relacje ze swoimi tradycyjnymi czytelnikami poprzez internet, czy zbudować niezależną markę w sieci.

PRZEGLĄD

Serwis przeglad-tygodnik.pl zbudowany jest w głównej mierze na materiałach z papierowego wydania. Dorota Norwa z biura promocji i reklamy Przeglądu nie chciała zdradzać planowanych zmianach w serwisie, które jednak są już podobno w trakcie realizacji.

Tygodniki online będą się bić

przeglad-tygodnik.pl

Internet ma władzę

Jak wynika z naszych obserwacji i komentarzy ekspertów, polskim tygodnikom online dużo jeszcze brakuje do standardów amerykańskich lub zachodnioeuropejskich. Brak jest interakcji z internautami- nie wykorzystuje się w pełni narzędzi internetowych, zwłaszcza narzędzi kontaktu i wymiany informacji. Nie wszystkie serwisy dają możliwość korzystanie z RSS, a co dopiero z mobilnych wersji swoich stron. - Z jednej strony pojawiają się możliwości technologiczne, z drugiej zmienia się sposób, w jaki użytkownicy poszukują i konsumują współcześnie informacje i serwisy tygodników również muszą podążać za tymi zmianami- podsumowuje Hubert Turaj z agencji Making Waves.

Dzienniki, czasopisma, magazyny muszą się liczyć z tym, że jeśli chcą przetrwać na rynku, muszą też podbić internet. Kto ma internet, ten ma więcej czytelników. Wiele serwisów internetowych zagraża już papierowym magazynom, które nie mają silnej pozycji w sieci. Filmweb.pl stanowi już konkurencje dla filmowych magazynów, Mediarun.pl czy WirtualneMedia.pl dla branżowych czasopism, a portale z newsami dla dzienników papierowych (choć dzienniki jako pierwsze rozwijają swoje marki w internecie- gazetawyborcza.pl lub dziennik.pl).

Internet ma miliony użytkowników, którzy są żądni informacji. Kto pierwszy doceni ten fakt, ten ma większą szansę na utrzymanie się na rynku.