Teleinformatyka: umiarkowanie w górę

Zgodnie z nowym raportem European Infromation Technology Observatory 2005 (EITO), światowy rynek teleinformatyczny (ICT) wchodzi na ścieżkę umiarkowanego wzrostu, zdecydowanie pozostawiając za sobą lata stagnacji. W latach 2005 i 2006 stopa wzrostu światowego rynku teleinformatycznego powinna wynieść odpowiednio 4,3% i 4,8%. W konsekwencji w roku 2005 wartość rynku teleinformatycznego przekroczy poziom 2 bln euro.

Znaczenie Europy jest tu nie do podważenia, biorąc pod uwagę jej 32% udział w rynku oraz wysoką dynamikę wzrostu na poziomie około 4% rocznie. Europa zawdzięcza wysoki wzrost w szczególności ekspansji rynków wschodnioeuropejskich, w tym Polski (10,1%) i krajów bałtyckich (9,2%), jak i wybranych krajów EU w szczególności Irlandii i Wielkiej Brytanii. Choć w porównaniu do USA i Japonii w roku 2005, europejskie rynki teleinformatyczne powinny rosnąć znacznie szybciej, głównym motorem napędzającym światowy wzrost pozostanie reszta świata, dla którego stopa wzrostu przekroczy poziom 6%.

Zgodnie z szacunkami EITO wartość rynku teleinformatycznego w Unii Europejskiej w roku 2005 przekroczy poziom 620 mld euro i w stosunku do 2004 wzrośnie o 4%. Głównym motorem wzrostu będzie software oraz usługi IT, których roczne wskaźniki wzrostu mają przekroczyć nawet poziom 5%. Nie mniejsze znaczenie będą mieli operatorzy sieci telekomunikacyjnych (carriers).

Wydatki na teleinformatykę na mieszkańca w roku 2004 (dane w euro); źródło: EITO 2005

Teleinformatyka: umiarkowanie w górę

Wydatki na teleinformatykę na mieszkańca w roku 2004 (Euro)

Wg danych EITO sektor ten wzrośnie w 2005 o 3,8%. Wartym uwagi jest fakt, że struktura tego sektora wciąż będzie ulegała zmianie. Rynek usług głosowych telefonii stacjonarnej stopniowo tracił będzie na wartości nawet o 1,7% rocznie jak w przypadku państw zachodnioeuropejskich. W zamian za to dynamicznie rozwijającym się segmentem staną się stacjonarne usługi transmisji danych oraz mobilna telekomunikacja. W 2005 wskaźniki wzrostu tych segmentów będą wynosiły w zachodniej Europie odpowiednio 8% i 5,4%.

autor: Jarosław K. Ponder, analityk rynku telekomunikacyjnego w Genewie