Szewc bez butów chodzi

W rankingu „Przodownik 2001”, oceniającym funkcjonalność stron internetowych największych polskich spółek, czołowe miejsca zajęły firmy tzw. starej gospodarki – PZU, Mostostal Zabrze i Impexmetal. Przedstawiciele nowej gospodarki wypadli nadzwyczaj słabo. W pierwszej dziesiątce znalazły się jedynie Optimus i Sterprojekt.

Badaniami, przeprowadzonymi w marcu i kwietniu br., przez firmę konsultingową Przodownik, objętych zostało łącznie 200 spółek, wśród których znalazło się sporo firm z opublikowanego niedawno rankingu Rzeczpospolitej. Celem rankingu – jak wyjaśnił prezes Przodownika Krzysztof Prokopek – było ustalenie, jakie założenia firmy realizują dzięki stronom internetowym. Badane witryny usystematyzowano według wzorca piramidalnego. Na najniższym szczeblu znalazły się strony WWW pełniące jedynie podstawową funkcję elektronicznej wizytówki, dalej witryny będące medium informacyjnym, wreszcie e-handlowe. Szczyt piramidy stanowią strony całkowicie zintegrowane ze strategią przedsiębiorstwa. W rankingu maksymalnie można było uzyskać 100 punktów, jednak strona PZU SA, która zajęła pierwsze miejsce, zgromadziła ich zaledwie 54,5.

„To kiepski wynik” - ocenia Krzysztof Prokopek. W badaniach przeprowadzonych przy użyciu identycznej metodologii w Skandynawii i USA firmy uzyskiwały 60 - 90 punktów, zaś w całej Europie Zachodniej średnia wynosiła ponad 50 punktów

Przodownik pominął w badaniach portale horyzontalne, jako strony niejako z definicji kompletne. Więcej uwagi poświęcił natomiast ocenie przepustowości informacji pomiędzy firmami a potencjalnymi pracownikami, którzy surfują po stronach firm w poszukiwaniu pracy. Okazało się, że tylko 20% spółek odpowiada na ogólne zapytania w tej sprawie, kierowane pod adresy e-mailowe podane na firmowych stronach. Podobnie jest w przypadku informacji na temat profilu działalności czy władz spółek Na testowe pytania ankieterów Przodownika odpowiadało ok. 20% badanych firm. Niekiedy zresztą były to odpowiedzi kuriozalne.

„W przypadku jednej ze spółek publicznych, dowiedzieliśmy się, że nazwisko jej prezesa oraz dane adresowe są utajnione” - wspomina Krzysztof Prokopek.

Uwagę zwraca fakt, że w rankingu Przodownika bardzo słabo wypadły firmy tzw. nowej gospodarki. Najwyżej sklasyfikowana witryna Optimusa zajęła trzecie miejsce, uzyskując 47 punktów. Na ósmej pozycji znalazł się Sterprojekt, którego strona wyróżnia się nowoczesną i dynamiczną grafiką. W pierwszej pięćdziesiątce naliczyliśmy tylko 7 firm szeroko rozumianej branży IT i telekomunikacyjnej. Czołowy integrator Prokom Software uplasował się dopiero pod koniec pierwszej setki, zaś stronę TP SA sklasyfikowano na 145 pozycji, przyznając jej zaledwie 18 punktów. Większość ocenianych firm IT czy telekomunikacyjnych dostała poniżej 30 punktów, co - jak ocenia Krzystof Prokopek - jest wynikiem mizernym. Spoza fasady kolorowych i interesujących portali wyziera, wedle słów prezesa Przodownika siermiężna i wstydliwa rzeczywistość Internetu B. Szewc bez butów chodzi?