Strona Marka Zuckerberga zhakowana na Facebooku

Facebook zaczyna mieć problemy z ochroną bezpieczeństwa. Po włamaniu na konto prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, przyszedł czas na stronę fanowską twórcy serwisu Marka Zuckerberga. Nieznany sprawca umieścił na ścianie prezesa Facebooka dość ciekawą wiadomość.

Strona Marka Zuckerberga zhakowana na Facebooku
Haker z konta CEO Facebooka napisał:

"Niech się rozpocznie hakowanie: Jeśli Facebook potrzebuje pieniędzy, zamiast iść do banku, dlaczego nie pozwoli swoim użytkownikom zainwestować w portal społecznie? Dlaczego nie przekształcić Facebooka w społeczny biznes na zasadach określonych przez laureata nagrody Nobla, Muhammada Yunusa [LINK] Co o tym myślicie? # hackercup2011"

Co ciekawe, zanim Facebook zdjął wiadomość ze strony Marka Zuckerberga, polubiło ją ponad 1800 osób. Trudno powiedzieć, ilu z nich zdawało sobie sprawę, jaki link właśnie polecili.

Facebook nie umieścił w sieci oficjalnej informacji w tej sprawie. Dzień później, na blogu twórców pojawiła się jednak zapowiedź nowych zabezpieczeń w serwisie. Chodzi o dodanie do logowania technologii HTTPS (szyfrowana wersja protokołu HTTP) i obrazków CAPTCHA.

Różne możliwości włamania rozważał m.in. Graham Cluley z Sophos. Nie jest jasne, czy Mark Zuckerberg był nieostrożny z hasłem, padł ofiarą phishingu lub usiadł w kawiarence i hasło dostało się w niepowołane ręce za pośrednictwem niezaszyfrowanej sieci bezprzewodowej - pisał na firmowym blogu.

W niedzielę doszło do podobnego włamania na stronę fanowską prezydenta Francji. Podszywając się pod Nicolasa Sarkozy'ego, włamywacze informowali, że szef państwa nie będzie ubiegał się o reelekcję w przyszłorocznych wyborach.

Mark Zuckerberg zhakowany na Facebooku