Salon wprowadza płatny serwis

Salon.com, magazyn ukazujący się jedynie w wersji online, chce wprowadzić opłaty za subskrypcje.

Serwis ma kosztować użytkowników 30 USD miesięcznie, opłaty będą pobierane od 1 kwietnia 2001 r.

Inne firmy internetowe jak Yahoo czy Napster również pracują obecnie nad sposobami obciążania swoich klientów za korzystanie z niektórych serwisów, chcąc uniezależnić się od coraz mniejszych wpływów z reklam.

Czytelnicy Salon.com będą mieli wybór pomiędzy wersją darmową a płatnym serwisem, który będzie zawierał dodatkowe informacje i nie będzie w nim reklam. W wersji bezpłatnej zostanie wprowadzony nowy format reklam, o wiele większy niż tradycyjne bannery.

Opłata za serwis jest zbliżona do pobieranej przez TheStreet.com czy Inside.com, serwisy, które również oferują wybór pomiędzy wersją bezpłatną i płatną, na podobnych co Salon zasadach.

Zdaniem analityków Salon może mieć problem z przekonaniem czytelników do przeniesienia się do części płatnej serwisu, ponieważ tematyka czasopisma - od polityki po seks - nie jest dla odbiorców tak atrakcyjna i niezbędna jak na przykład informacje na tematy ekonomiczne.

Salon znajduje się ostatnio w złej sytuacji finansowej. Wartość akcji spółki nie przekroczyła przez ostatni miesiąc 1 USD, firma była zmuszona do dokonania drastycznych oszczędności i obniżenia pensji pracowników.

Strony Salonu odwiedza miesięcznie ok. 2,7 mln osób, ale przychody z reklam nie pokrywają kosztów firmy. Podobnie jak inne serwisy internetowe, Salon ma nadzieję, że nowy, większy format bannerów pozwoli na powiększenie przychodów z reklam.

Nowy format został niedawno wprowadzony przez CNet i zaakceptowany przez Internet Advertising Bureau.

<i>Źródło: Financial Times</i>