Rząd obiecuje najbiedniejszym darmowy internet

Około 700-800 mln euro funduszy unijnych ma być przeznaczone na udostępnienie darmowego internetu najuboższym, a podobna kwota ma trafić na konta firm, które chcą uruchomić biznes w sieci. Prezes UKE prowadzi rozmowy z TP nad wprowadzeniem oferty socjalnej dostępu do internetu.

Parkiet: Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zadecydowało, ile środków unijnych trafi na informatyzację Polski w latach 2007-2013. Według wiceministra rozwoju Tomasza Nowakowskiego na zapewnienie dostępu do internetu najuboższym, informatyzację administracji oraz małych i średnich przedsiębiorstw może zostać przeznaczonych nawet 4 mld euro.

Jak informuje dzisiejszy Parkiet, ponad 700 mln euro trafi na informatyzację urzędów.

Podobna kwota ma trafić do przedsiębiorstw, które chcą się informatyzować oraz w formie dotacji dla nowych firm, które chcą zaistnieć w internetowym biznesie.

Około 700-800 ml euro ma być przeznaczone na program darmowego internetu dla najuboższych. Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiada, że będą oni mogli liczyć na darmowy internet o prędkości 144 kb/s. Tymczasem, aby przyśpieszyć proces udostępniania Internetu prezes UKE prowadzi rozmowy z Telekomunikacją Polską o stworzeniu oferty "socjalnego dostępu do internetu" - powiedziała Streżyńska, cytowana przez Parkiet.

Rząd obiecuje najbiedniejszym darmowy internet

Jacek Strzałkowski, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej

Jak nam powiedział Jacek Strzałkowski, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej, sprawa stworzenia specjalnego pakietu dla najuboższych - tym razem o nazwie "społeczny" - jest wciąż dyskutowana z Telekomunikacją. - Ostatnio zgłosiliśmy sprzeciw wobec planu socjalnego. Plan socjalny uniemożliwia chociażby korzystanie z neostrady. Zobowiązaliśmy Telekomunikację do przedstawienia innego programu społecznego z możliwością korzystania z stałego dostępu do internetu. Być może więc pojawi się nowy pakiet. Do jego przedstawienia TP jest zobowiązana w ramach świadczenia usługi powszechnej. TP musi świadczyć usługi każdemu, kto wyrazi taką chęć.

Jacek Strzałkowski zaznaczył przy okazji, że rozdzielenie abonamentu od neostrady jest prawdopodobne od nowego roku. - Prezes Witucki złożył ustną obietnicę, że stanie się to od 1 stycznia. Wiadomo, że neostrada będzie wtedy nieco droższa, ponieważ TP będzie musiała do usługi dostępowej doliczyć koszty utrzymania linii abonenckiej.

Aktualizacja: 29 listopada 2006 11:13

Rzecznik Prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej poprosił nas o zamieszczenie poniższego komentarza nadesłanego do UKE przez Prezesa Telekomunikcji Polskiej oraz odpowiedzi na to pismo przygotowane przez UKE:

"W związku z prowadzoną przez UKE sprawą rozdzielenia usługi neostrada tp od abonamentu telefonicznego, na stronie internetowej UKE zostało opublikowane pismo skierowane przez Prezesa TP do Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Prezes Telekomunikacji Polskiej S.A. Pan Maciej Witucki poinformował w nim o planowanym rozdzieleniu neostrady tp od abonamentu telefonicznego na początku nowego roku, tj. rozpoczęcie przyjmowania zamówień na rozdzielone usługi z dniem 15 stycznia 2007 r. (co jest równoznaczne z zaoferowaniem takiej usługi użytkownikom). Natomiast od 15 lutego 2007 r. ma nastąpić faktyczne techniczne rozpoczęcie świadczenie "samej" usługi szerokopasmowego dostępu do Internetu.

Jednocześnie pismo to jednoznacznie określa stanowisko Spółki, będące przedmiotem zarzutu Rzecznika Grupy TP co do podania nieprawdziwej informacji przez Rzecznika Prezesa UKE.

Pana Prezesa Maciej Wituckiego oraz inne zainteresowane osoby, które nieprecyzyjna informacja podana przez część mediów mogła wprowadzić w błąd, najmocniej przepraszamy.

Jacek Strzałkowski, Rzecznik Prasowy UKE"

Aktualizacja: 27 listopada 2006 17:06

Od prezes Anny Streżyńskiej uzyskaliśmy odpowiedź, że sprawa jest jeszcze na etapie pomysłu i jest za wcześnie by opowiadać o szczegółach.