Rosną przychody Microsoftu z usług internetowych

Microsoft zaskoczył inwestorów swoimi przychodami, przekraczając 17 miliardów dolarów w trzecim kwartale 2011. O 6 proc. wzrosły przychody z serwisów internetowych spółki, miedzy innymi z wyszukiwarki Bing.

Wyniki zaskoczyły zarówno inwestorów jak i prestiżowy dziennik Wall Street Journal. Szef Microsoftu Steve Ballmer nazwał te wyniki "mocnymi" i podkreślił, że jest to ważne w świetle nadchodzących zmian we flagowych produktach firmy, między innymi Windows i Office.

Z głową w chmurach

Wielu ekspertów postrzega nadchodzący rok jako decydujący dla Microsoftu wobec zagrożenia ze strony cloud computingu stojącego w opozycji wobec tradycyjnego modelu biznesowego firmy. Zagrożenie nadeszło między innymi ze strony Google z ich darmowymi usługami, które bezpośrednio konkurują na przykład z pakietem Office. Niezadowalające są też wyniki Microsoftu na rynku mobilnym, gdzie urządzenia z Androidem i iOS firmy Apple mają znacznie wyższy udział w rynku.

Zadowalające wyniki

Tak dobre wyniki koncernu tłumaczone są optymizmem związanym z nadchodzącymi produktami firmy - Windows 8 oraz Office 15, których nowy interfejs ma być dostosowany do urządzeń z ekranem dotykowym, między innymi tabletów. Oprócz 6. procentowego wzrostu segmentu usług online, z których przychód wyniósł w trzecim kwartale 707 mln dolarów, Microsoft odnotował 14-procentowy wzrost w segmencie narzędzi serwerowych (ponad 4,5 mld dolarów przychodu).

Spadek przychodów z Windows Live został odrobiony o 4 proc. dzięki dobrym wynikom sprzedażowym Windows 7. O 16 proc. spadł przychód z segmentu rozrywkowego firmy (m.in. xBox) i wyniósł on 1,62 miliarda dolarów.