Reuters: komunikatory internetowe w każdym biurze

Już wkrótce dostępna będzie wersja 4.0 komunikatora internetowego Reuters Messaging, umożliwiająca prowadzenie konwersacji z grupą użytkowników oraz pozwalająca na zachowywanie kopii wiadomości lokalnie na dysku. Przedstawiciele agencji Reuters podkreślają, że w bardzo bliskiej przyszłości komunikacja przez programy typu 'messanger' będzie najpopularniejszym sposobem wymiany informacji między pracownikami.

Zdaniem Reutersa wymiana informacji za pomocą komunikatora niesie ze sobą wiele korzyści. Pracownicy nie przeszkadzają sobie w wypełnianiu obowiązków, mogą bardzo szybko otrzymać odpowiedź, skonsultować strategiczne decyzje z osobami z oddziałów rozmieszczonych w różnych zakątkach kraju, a co najważniejsze: taka forma komunikacji jest o wiele bardziej ekonomiczna w porównaniu do prowadzenia rozmów telefonicznych.

Już wkrótce klienci biznesowi będą mogli skorzystać z najnowszej wersji komunikatora Reuters Messaging. Znajdą w niej wiele udogodnień. Polepszeniu uległo m.in. wyszukiwanie kontaktów oraz prowadzenie konwersacji z kilkoma osobami na raz. Użytkownicy będą mogli zachować kopie rozmów na swoich dyskach. Ponadto, usprawione zostało zarządzanie listą kontaktową. Użytkownicy otrzymują również automatyczne powiadomienia o tym, czy dany użytkownik jest w tej chwili dostępny.

W czwartym kwartale br. Reuters zamierza udostępnić wersję 4.1 komunikatora. Ważną zmianą będzie możliwość prowadzenia rozmów z osobami korzystającymi z podobnych narzędzi, ale wyprodukowanych przez inne firmy (np. AOL, MSN). "Znacząca większość - bo aż 90% - pracowników sektora finansowego w Bostonie używa komunikatora AOL" - powiedział David Gurle, wicedyrektor Reutersa - "Chcemy naszym klientom dać możliwość komunikowania się z użytkownikami korzystającymi z konkurencyjnych programów." David Grule zaznaczył, że coraz więcej firm zamierza wykorzystywać komunikatory nie tylko do kontaktów wewnętrznych, ale również do komunikacji z klientami. "Deutsche Bank zamierza komunikować się ze swoimi klientami właśnie przez programy umożliwiające prowadzenie dyskusji przez internet" - dodał wicedyrektor Reutersa.

Z komunikatora Reutersa korzysta ok. 60 tys. osób na całym świecie. W Polsce ponad 100 firm (blisko 2 tys. użytkowników z sektora finansowego) używa Reuters Messaging.

Aby zapobiegać zjawisku spamu, twórcy komunikatora udostępnili tzw. "czarną listę", na którą można wpisać użytkownika nieprzestrzegającego zasad internetowej etykiety.

W 2005 roku Reuters zamierza skupić się na rozwijaniu korporacyjnych chatroom-ów, na których przedstawiciele świata biznesu będą mogli prowadzić biznesowe dyskusje.

W tej chwili 13 tys. pracowników agencji Reuters korzysta z korporacyjnego komunikatora. "Prawie dwie trzecie adresów w liście kontaktowej to osoby z naszej agencji" - wyjaśnił David Gurle - "Pozostałe kontakty - czyli ok. 40% adresów - odsyłają do osób spoza naszej firmy. Średnio w liście kontaktowej jest 60-70 nazwisk."

Reuters wskazuje, że zarówno duże korporacje jak i mniejsze firmy są coraz bardziej zainteresowane implementacją komunikatorów w miejscu pracy.

Więcej informacji:

http://about.reuters.com/productinfo/messaging/