Reklamy dźwignią Google

Spółka zwiększyła obroty w II kw. o 98 proc. do 1,38 mld USD. Zysk operatora najpopularniejszej wyszukiwarki wzrósł z 79 do 343 mln USD. Wpływy z reklam wykupionych na stronach Google sięgnęły 737 mln USD, co oznacza wzrost o 115 proc. Przychody pozyskane z sieci partnerskiej witryn biorących udział w programach AdSense wyniosły 630 mln USD - 82 proc. więcej niż rok temu. Do partnerów Google wróciło 494 mln USD.

Przychody spoza Stanów Zjednoczonych stanowiły 39 proc. łącznej sprzedaży spółki. Największym rynkiem Google poza granicami USA jest Europa. Firma interesuje się m.in. Polską. Nasz rynek internetowy co jakiś czas elektryzuje informacja o prowadzonym naborze polskich pracowników do biura w Warszawie. Polscy użytkownicy natomiast doczekali się przetłumaczenia nowych zakładek Google oraz interfejsu poczty Gmail.

Podczas ogłoszenia wyników kwartalnych zarząd Google powtórzył, że dokłada starań, aby ograniczyć zjawisko 'fałszywych kliknięć'. - Jak dotąd rezultaty są zadowalające, choć nie możemy obiecać, że uda się zapobiec wszelkim przejawom tych nadużyć - podkreślił dyrektor finansowy Google, George Reyes. Więcej na ten temat w artykule: Wynajęci do klikania w reklamy.

W kolejnych miesiącach spółka zamierza pozyskiwać kolejnych dostawców treści video, rozbudowując w ten sposób bazę filmów i mechanizm wyszukiwawczy Google Video. Prace rozwojowe dotyczyć będą także usług wyszukiwania lokalnego Google Local, a także Google Maps oraz Google Earth, umożliwiającego przeglądanie map i zdjęć satelitarnych części obszaru Ziemi.

W planach Google są także rozwój serwisu randkowego Orkut, usług dla posiadaczy zaawansowanych telefonów komórkowych oraz uruchomienie własnego systemu płatności elektronicznych. Jak zapewnia spółka, nie ma zamiaru powielać rozwiązań i konkurować z istniejącymi już usługami jak choćby PayPal.

Więcej na temat pozycji Google w majowym badaniu najpopularniejszych witryn w Polsce według najnowszego Megapanelu.

Reklama internetowa stanowi główne źródło przychodów innego amerykańskiego giganta internetowego- Yahoo. Jak informowaliśmy wcześniej, portal zanotował wzrost sprzedaży o 40 proc. do 1,25 mld USD.