Reklama pod kontrolą

Interactive Advertising Bureau przedstawiło szereg nowych wytycznych dotyczących reklam internetowych – m.in. popup-ów oraz formatów typu rich media. Teraz organizacja czeka na opinię rynku – wydawców i agencji marketingu.

Opracowaniem wytycznych zajęła się działająca przy IAB grupa Rich Media Task Force, w skład której weszło kilkudziesięciu przedstawicieli największych firm branży. Jej szefem jest David Shen, wiceprezes Yahoo!. Opublikowanie wytycznych poprzedziły wnikliwe analizy rynku reklamowego. Badania dowiodły, że tradycyjne formaty reklam mają już ograniczoną wartość. Duże formaty cechują się znacznie lepszą skutecznością. IAB jest jednak zdania, że nie należy przesadzać z różnorodnością – najbardziej optymalne jest ustalenie 3 do 5 podstawowych rozmiarów.

Z analiz wynika, że „czas animacji” reklam osadzonych na stronie nie powinien przekraczać 15 sekund lub 30 sekund dla kreacji z przekazem wideo. IAB zaproponowało aby dźwięk w reklamach mógł być odtwarzany jedynie za przyzwoleniem odbiorców. Organizacja chce ponadto ustandaryzować „narzędzia” obsługi reklam - każdy banner nie osadzony na stronie winien mieć przycisk „zamknij” w prawym górnym rogu. Zalecana przez IAB maksymalna „waga” reklam – w zależności od formatu – nie powinna być większa niż 40 KB.

W ubiegłym tygodniu Interactive Advertising Bureau opublikowało także nowe wytyczne dla reklamy typu pop-up oraz pop-under. Najbardziej istotne zalecenie IAB to serwowanie nie więcej niż jednej reklamy typu pop-up na wizytę użytkownika. Co więcej reklama taka powinna nosić wyraźne oznaczenie sieci, serwisu internetowego i w miarę możliwości - z jaką przeglądarką jest zgodna. „Waga” pop-up’ów w żadnym wypadku nie powinna przekraczać 50 KB. Greg Stuart z kierownictwa IAB przyznał jednakże, że znaczenie tych wytycznych może zmarginalizować wprowadzenie przez Microsoft funkcji blokowanie pop-up’ów w przeglądarce Internet Explorer.