Razem przeciw epidemiom

W tej chwili takie systemy działają w kilku amerykańskich miastach - są one jednak autonomiczne i z reguły nie powiązane ze sobą (taki system uruchomiono np. po 11 września w Nowym Jorku). Zdaniem przedstawicieli Ehealth, Stany Zjednoczone potrzebują jednego systemu, który pozwoli na szybkie wykrycie zagrożenia i podjęcie natychmiastowych, skoordynowanych działań w celu zneutralizowania niebezpieczeństwa.

Dlatego też już w czerwcu rozpoczną sie testy internetowego systemu National Healthcare Collaborative Network, którego celem jest automatyczne gromadzenie i analizowanie informacji o pacjentach z całego kraju, a także dostarczanie danych do odpowiednich agencji, które będą zajmowały się ich analizowaniem. W testach weźmie udział dziewięć szpitali, agencje rządowe oraz większość firm, zajmujących się dostarczaniem rozwiązań IT dla służby zdrowia (m.in. IBM).

W tej chwili lekarze w USA korzystają z dwóch podobnych systemów do monitorowania skali zachorowań na groźne, nietypowe zapalenie płuc SARS - autorami systemów są organizacja Frontlines of Medicine Project z Mequon oraz firma Infinity Healthcare. Niewykluczone, że systemy te zostaną wdrożone w kolejnych placówkach medycznaych.

Założenia SARS Surveillance Program opracowanego przez Infinity Healthcare są podobne do systemu, który wkrótce zacznie testować EHealth. Jego głównym elementem jest baza danych, do której, za pośrednictwem odpowiedniego, webowego formularza, pracownicy szpitali i przychodni, wprowadzają opisy kolejnych przypadków choroby. Wpis taki zawiera nie tylko diagnozę, ale również informację o tym, skąd dany pacjent przyjechał, z kim miał kontakt itp. Według przedstawicieli Infinity Healthcare, aplikację niezbędną do korzystania z systemu pobrały już "setki" użytkowników z całego kraju.