Qwest następny

Amerykańska prokuratura w Denver rozpoczęła oficjalne dochodzenie w sprawie Qwest Communications International, trzeciego z największych na świecie dostawców szerokopasmowego Internetu. Przedstawiciele prokuratury nie ujawnili co jest przedmiotem śledztwa. Prawdopodobnie ma ono związek z praktykami księgowymi zadłużonego operatora.

O wszczęciu dochodzenia, prowadzonego przy współpracy FBI, poprzednio informował Wall Street Journal. Przedstawiciele Qwest Communications dotychczas zaprzeczali tym doniesieniom.

Od kwietnia księgom Qwestu przygląda się amerykańska Komisja Papierów Wartościowych (SEC). Dotychczas postępowanie miało charakter nieformalny. Kwestionowane są m.in. sposób księgowania niektórych przychodów spółki ze sprzedaży przepustowości innym dostawcom i część transakcji sprzedaży sprzętu wraz z usługami. Obecnie jeszcze nie wiadomo czy zarządowi firmy zostaną przedstawione jakiekolwiek zarzuty i czy będą one miały charakter podobny np. do tych ze sprawy WorldCom (ukrywanie strat).

Po ogłoszeniu informacji o wszczęciu dochodzenia w sprawie księgowych "nieścisłości", ceny akcji operatora spadły o ok. 37%, do 1,77 USD. W I kw. 2002 r. Qwest Communications International zanotował stratę 698 mln USD. W dużej części była ona związana z przejęciem za blisko 540 mln USD sieci GTS przez europejską spółkę joint venture stworzoną przez Qwest i holenerską KPN NV. W maju KPNQwest złożyła wniosek o upadłość.