Przy produkcji iPhone'ów pracowały dzieci

W części fabryk produkujących iPhone'y i iPody i różne modele komputerów zatrudniano nieletnie osoby - wynika z przeprowadzonej przez Apple'a kontroli.

W 2009 r. w fabrykach produkujących na potrzeby Apple'a wykryto 11 przypadków zatrudniania nieletnich. Poinformowała o tym sama firma w swoim serwisie na specjalnej podstronie o znaczącym tytule "Supplier Responsibility."

Nieprawidłowości stwierdzono w trzech różnych zakładach produkcyjnych, które nie zostały wymienione z nazwy. Wiadomo jednak, że muszą się znajdować w którymś z państw odwiedzonych ostatnio przez inspektorów Apple'a. Wizytowali oni fabryki w Chinach, Malezji, Filipinach, Singapurze, Tajwanie, Południowej Korei, Tajlandii, Republice Czeskiej, Tajlandii i Stanach Zjednoczonych.

"W trzech zakładach nasi kontrolerzy znaleźli zapisy dotyczące 11 pracowników, którzy zostali zatrudnieni przed osiągnięciem wymaganego prawem wieku, w którym mogli podjąć pracę. Jednakże w czasie, gdy przeprowadzano kontrolę, pracownicy bądź osiągnęli już odpowiedni wiek by pracować, lub też nie byli dłużej zatrudnieni" - poinformowano w raporcie na stronie Apple'a.

W krajach, w których znajdują się naruszające przepisy fabryki prawo zezwala na zatrudnianie osób powyżej 16 roku życia.

Lista przewinień producentów pracujących dla Apple'a jest dłuższa. Jednym z problemów jest długość czasu pracy w fabrykach. W aż 60 przypadkach stwierdzono, że pracownicy byli zmuszani do dłuższej pracy, niż przewidywała umowa. Kontrakt jaki dostawcy podpisują z Apple, przewiduje 60 godzinny tydzień pracy i konieczność zapewnienia jednego dnia na odpoczynek.

Nie wszyscy pracodawcy należycie wywiązywali się też z finansowych zobowiązań wobec pracowników. W ponad 20 fabrykach wypłacano wynagrodzenie poniżej płacy minimalnej, w kilku dyscyplinarnie je obniżano. W jeszcze innych pracownicy byli pozbawiani dodatkowych przywilejów.

Pełen raport dostępny jest do pobrania w postaci pliku PDF.