Priceline.com wciąż zarabia

Turystyczny dotcom jest w niepewnych czasach coraz mniej zależny od przychodów z biletów lotniczych, rośnie też odsetek jego stałych klientów. W III kw. br. Priceline.com odnotował 302 mln USD przychodów.

Priceline.com uzyskał w III kw. br. niższe wyniki niż rok wcześniej. Przychody turystycznego dotcomu wyniosły 302 mln USD, wobec 341 mln USD uzyskanych w III kw. 2000 r. Zysk pro forma wyniósł 3 centy na akcję, w sumie 6,3 mln USD.

Firma sprzedała w III kw. br. 3 mln produktów turystycznych i zyskała 927 tys. nowych klientów. Liczba wszystkich dotychczasowych klientów wynosi obecnie ok. 11,8 mln. Wzrasta odsetek klientów powracających do usług Priceline.com – udział ich zakupów wzrósł do 63%, w porównaniu z 51% w III kw. 2000 r.

Wartość usług spoza działu sprzedaży biletów lotniczych wzrosła do 42%, w porównaniu z 28-proc. udziałem w III kw. ub.r. Liczba sprzedanych jednostkowych usług typu rezerwacje hotelowe czy wypożyczenie samochodu przekracza już zresztą liczbę sprzedanych biletów lotniczych od dwóch kwartałów.

Jednocześnie Priceline.com poinformował o planach przekroczenia progu rentowności w wynikach pro forma w IV kwartale br. Firma zamierza zanotować zysk w wysokości 1 centa na akcję. Spadnie natomiast wielkość przychodów, które zarząd szacuje na 215 do 235 mln USD.

Jeszcze przed ogłoszeniem wyników za trzeci kwartał, Merill Lynch obniżył prognozy przychodów Priceline.com. Według szacunków ML, wyniosą one odpowiednio: 1,2 mld USD (obniżka prognoz z poziomu 1,6 mld USD) w 2002 r. i 1,5 mld USD (wcześniej – 1,9 mld USD) w 2003 r.

Obecnie akcje Priceline.com oscylują wokół poziomu 4 USD. Po wrześniowych atakach terrorystycznych, cena ich spadła nawet do 1,06 USD za sztukę. Historyczne maksimum dla akcji Priceline.com wynosi ponad 100 USD.