Polskie firmy nie wykorzystują w pełni social media

 Polskie firmy nie wykorzystują w pełni social media

F-commerce

Mimo potencjału drzemiącego w bezpośredniej sprzedaży przez Facebooka firmy wolą poprzez fanpage naprowadzać na swoje sklepy internetowe niż sprzedawać bezpośrednio z tej platformy. Wyjątkiem jest branża telekomunikacyjna. Play i Polkomtel prowadzą sprzedaż darmowych minut na Facebooku.

Twórcy raportu zaznaczają, że choć oczekiwania wobec F-commerce były wygórowane, faktyczne wyniki nie były zachwycające. Fanpage firmy nadal jest traktowany jako miejsce spotkań towarzyskich, a nie zakupów.

Mimo to w social media jest nadal ogromny potencjał nowych modeli biznesowych. W raporcie przywołany został przykład brytyjskiego operatora komórkowego Giffgaff, który całą sprzedaż realizuje poprzez zintegrowane z social media strony internetowe. Znaczną część obsługi realizują członkowie społeczności, dzięki czemu operator utrzymuje niskie koszty. W wypadku uzyskania lepszych niż zakładane wyników finansowych, dzieli się z użytkownikami zyskiem.

Współtworzenie produktu

Mimo pozytywnych przykładów polscy przedsiębiorcy niechętnie zapraszają użytkowników do współtworzenia produktu. Najbardziej znanym na polskim rynku przykładem oddolnego wpływu społeczności na producenta był profil "Frugo wróć", gdzie internauci skłonili koncern Foodcare do przywrócenia na rynek napoju sprzed lat. Firma została wymieniona jako jedna z niewielu, które modyfikują swoje produkty pod wpływem opinii społeczności.

Innym pozytywnym przykładem był Alior Bank, który tworzył swoją ofertę w oparciu o kampanię "Zbuduj z nami nowy bank!", w której internauci tworzyli własną wizję usług banku.

Jako pozytywny przykład podane został także Allegro, które stworzyło rodzaj elitarnej społeczności testerów i opiniodawców pośród swoich użytkowników.

Przyczyny

Według raportu polskie firmy cały czas są ostrożne i szukają sposobu by dzięki social media dotrzeć do potencjalnych klientów. Wolą stopniowo zdobywać doświadczenia i raczej nie decydują się na eksperymenty. Mało która firma automatyzuje obsługę social media przez użycie odpowiednich programów, najczęściej analizowana jest liczba fanów i ogólna aktywność.