Polski Internet - jak było, a jak będzie?

Obchodzona niedawno 14 rocznica wysłania z Polski pierwszej wiadomość elektronicznej przy pomocy protokołu TCP/IP stała się dla nas pretekstem do przeprowadzenia wśród Czytelników ankiety i wytypowania najważniejszych wydarzeń z historii polskiego Internetu. Prezentujemy wyniki naszego sondażu, oraz zastanawiamy się jak wygląda polski Internet dziś. Jak będzie wyglądał w przyszłości? Czy w ciągu następnych lat możemy spodziewać się kolejnego przełomu? Marek Sowa z UPC (firmy udostępniającej usługę chello) twierdzi, że "magiczna bariera 10 Mbps dla końcowego użytkownika zostanie w Polsce pokonana szybciej niż się to komukolwiek wydaje."

Polski Internet - jak było, a jak będzie?
17 sierpnia 1991 roku Polska wysłała pierwszą wiadomość elektroniczną przy pomocy protokołu TCP/IP. Jej nadawcą był Rafał Pietrak. "Za jego czasów" nikt nie myślał o numerach dostępowych i Internecie w każdym mieszkaniu. Borykano się wtedy z prozaicznymi dziś problemami w rodzaju braku odpowiedniej infrastruktury, niskimi szybkościami transmisji i słabą wydajnością podłączonych do Sieci maszyn. Dziś większość ówczesnych bolączek została rozwiązana. Jak wygląda polski Internet dziś? Jak będzie wyglądał w przyszłości? Czy w ciągu następnych lat możemy spodziewać się kolejnego przełomu?

Wyniki ankiety zaskakują - w trakcie głosowania wyszło na jaw, że Internautom brakuje zdecydowanego faworyta. Czyżby brało się to stąd, że Internet i komputery są dla nas przede wszystkim wynalazkami zza oceanu, a do wydarzeń w Polsce przykładamy niewielką wagę? Czy może wpływa na to angielskojęzyczna propaganda? A może zapóźnienie technologiczne? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Zerknijmy na wyniki sondy:

Polski Internet - jak było, a jak będzie?

Za najważniejsze wydarzenie w historii polskiego Internetu Czytelnicy uznali podłączenie ze światem przez Kopehnagę we wrześniu 1991 roku. Europejskie sieci znajdowały się jeszcze w powijakach, w tamtej chwili był to jeden z niewielu sposobów na zaistnienie w wirtualnej przestrzeni. Jednak Stany Zjednoczone jeszcze przez pewien czas patrzyły na nas podejrzliwie - pełen dostęp do amerykańskich fragmentów Sieci uzyskaliśmy dopiero pod koniec 1991 roku.

Nie dziwi drugi miejsce. Wdzwaniany przez 0202122 dostęp do Internetu stanowił prawdziwą rewolucję. Jego popularność była tak wielka, że bardzo szybko przerosła możliwości techniczne sieci i central TPSA, dlatego dla wielu użytkowników numer "0202122" stawał się numerem "0,,,,,,,,,,,,,,,,,202122" - każdy przecinek oznaczał chwilę przerwy między wybraniem "0" i "20...". W wielu lokalizacjach był to zabieg niezbędny, by przeciążone urządzenia TPSA w ogóle "zaskoczyły" i rozpoczęły współpracę. Kiedy jednak już udało się połączyć, wszyscy starali się zmieścić w 1-2 impulsach, czyli normalne stawało się otwieranie kilkunastu okienek przeglądarki i pobieranie wszystkiego, co wyglądało choć odrobinę interesująco. Prawdziwą tragedię stanowił moment, kiedy przeciążonemu systemowi z serii 9x kończyły się zasoby i OS najzwyczajniej w świecie się zawieszał. A użytkowników sieci kablowych i nielicznych szczęśliwców mogących korzystać z szybkiego Internetu w pracy dało się wtedy policzyć na palcach jednej ręki...

Trzecią lokatę uzyskał Rafał Pietrak jako autor pierwszego polskiego e-maila wysłanego do Kopenhagi przy pomocy TCP/IP. Z pozostałych istotnych wydarzeń za najważniejsze dla Polski głosujący uznali uruchomienie NASK-u, portalu Onet.pl, pierwszego polskiego serwera WWW. Zadziwia niska ocena dla udostępnienia komunikatora Gadu-Gadu, jesteśmy bowiem światowym ewenementem w tej dziedzinie. W chwili bowiem, gdy świat korzysta - i stara się nie narzekać zanadto - z ICQ, w Polsce pojawia się lokalna inicjatywa i lokalny komunikator: całkowicie po polsku, wykorzystujący polską sieć itd.