Płatne kawałki internetu

Około 11% amerykańskich internautów płaciło w internecie za dostęp do wybranych treści czy usług. Jeszcze w ubiegłym roku zapłacili ponad 100 mln USD mniej za płatne treści. W tym roku najwięcej, bo 227 mln USD wydali na serwisy randkowe, na drugim miejscu uplasowała się rozrywka, za którą zapłacili 182,8 mln USD. Serwisy z wiadomościami biznesowymi i radami inwestycyjnymi przyniosły ich wydawcom 154 mln USD.

Najdynamiczniej rosną wydatki na rozrywkę, w tym przede wszystkim muzykę. W pierwszym półroczu 2004 roku wyniosły 182,8 mln USD, wzrosły więc aż o 78,3 %. To właśnie pobieranie muzyki z płatnych serwisów przyczyniło się w dużej mierze do wzrostu całkowitych wydatków w internecie. Większą popularnością niż dotychczas cieszyły się również serwisy sportowe, na które internauci wydali 68,7% więcej, oraz gry komputerowe, na które wydali o 27,4% więcej.

Raport pokazał jednak, że wzrost wydatków nie dotyczy wszystkich płatnych treści. Mniejsze o 8% w stosunku do ubiegłego roku były wydatki na płatne treści oferowane przez serwisy biznesowe i serwisy z radami dla inwestorów, o 32% mniejsze na doradztwo kredytowe. Wydatki na wciąż najpopularniejsze serwisy towarzysko-randkowe straciły na dynamice przyrostu.

Utrzymuje się tendencja wzrostu wydatków na subskrypcję kosztem zmniejszonych wydatków na pojedyncze zakupy treści w internecie. Na subskrypcje Amerykanie wydali więcej aż o 90% w stosunku do ubiegłego roku.