Pajacyk na zakupach. Non-profit w internecie

Rośnie liczba dobroczyńców - internautów. Choć większość wpłat dokonuje się wciąż poza nowym medium - Amerykanie wspomogli organizacje charytatywne kwotą 241 mld USD w ubiegłym roku, z czego tylko 2 mld trafiło do nich dzięki internetowi - to jego wykorzystanie stale rośnie.

Internet wkracza praktycznie w każdą dziedzinę życia. Szczególnie popularny jest wśród młodych ludzi i ich właśnie organizacje typu non-profit chcą pozyskać. Proponują więc szereg akcji, których przebieg różni się znacznie od potrząsania puszką.

Wspomóc charytatywną fundację można klikając w brzuszek pajacyka na "Polskiej Stronie Głodu". Za każde kliknięcie sponsorzy Polskiej Akcji Humanitarnej wpłacają fundacji 5 groszy. Pomysł ruszył w 2001 roku i z każdym rokiem przybywa osób klikających w brzuszek. W 2001 roku było to około 3 mln 650 tys. osób, by w 2003 roku ich liczba wzrosła do 10 mln. Każdego dnia polskie dzieci "dokarmia" około pięćdziesiąt tysięcy osób. Wśród sponsorów akcji znajdują się takie firmy, jak BP partnerclub, Bank Zachodni WBK, serwis Money.pl, Danone, Aukcje24.pl, Nestle i ponad 120 innych firm, które umieściły banner na stronie pajacyka.

W Ameryce w serwisie www.benevolink.com wystarczy robić zakupy, by przeciętnie 7% ich wartości trafiło do wybranej organizacji non-profit. 10% jeśli kupujący wybierze ubrania w sklepie Adidasa, 6% gdy wyda pieniądze w sklepie Converse, a minimum 1,5% gdy przeznaczy je na sprzęt HP. Serwis Benevolink łączy konsumentów z producentami, którzy zdecydowali się wspomóc organizacje non-profit. Przy okazji zdobywają oni punkty u nabywców, którzy cenią sobie firmy z charytatywnym zacięciem. Jak się bowiem okazuje, według badań Cone, 90% amerykańskich konsumentów nie zdecydowałoby się na dany produkt, gdyby wiedzieli, że ich wytwórca skąpi na cele charytatywne.

Serwis Network for Good Web, założony w 2001 roku przez Time Warner Foundation, AOL oraz Cisco, pomaga internautom odnaleźć organizacje charytatywne według ich lokalizacji czy rodzaju prowadzonej działalności. Serwis pośredniczy też w pozyskiwaniu przez fundacje wolontariuszy. Od momentu jego powstania do 15 tysięcy organizacji wpłynęło 43 mln USD. Co roku liczba darczyńców korzystających z Network for Good rośnie dwukrotnie. W ubiegłym roku było to 80 tysięcy internautów.

Promowanie internetu wsród polskich organizacji pozarządowych sięga roku 1995. Najpierw powstała baza danych o organizacjach Jawor. Fundacja im. Stefana Batorego oraz Fundacja bez Względu na Niepogodę uruchomiły program grantowy, który wspierał te inicjatywy organizacji non-profit, które zakładały wykorzystywanie internetu do ich realizacji. Dzięki temu wiele organizacji uzyskało możliwość podłączenia się do internetu oraz wykorzystania jego możliwości w swojej działalności. O przykładach wykorzystania internetu można przeczytać na tej stronie.

Najobszerniejszym źródłem informacji o polskich organizacjach typu non-profit jest serwis www.ngo.pl.