P2P vs. RIAA: riposta

Niewielki amerykański ISP podjął rękawicę rzuconą przez wielkie wytwórnie płytowe użytkownikom sieci p2p. Firma blokuje swoim użytkownikom – w celu zabezpieczenia przed włamaniem - dostęp do stron RIAA i zapowiada śledzenie hackerów działających dla tej organizacji.

W ub. roku przedstawiony został amerykańskiej Izbie Reprezentantów projekt ustawy pozwalający właścicielom praw autorskich do utworów audiowizualnych na zdalne skanowanie zawartości dysków twardych podłączonych do Internetu komputerów i usuwanie znalezionych tam ewentualnie pirackich plików. Do sprawy powrócił w ub. miesiącu jeden z demokratycznych kongresmenów, który przedstawił projekt ustawy “Zapobieganie Piractwu Peer to Peer”. Pada w nim propozycja liberalizacji obowiązujących przepisów prawa i zezwolenia właścicielom praw autorskich na przeszukiwanie komputerów użytkowników podejrzanych o posiadanie nielegalnych plików.

W związku z tym, Information Wave Technologies, nieduża firma ISP z New Jersey wydała komunikat, w którym stwierdza, że powstałe pod wpływem RIAA propozycje mogą stanowić dla jego klientów zagrożenie „co najmniej” utraty danych, szpiegostwa korporacyjnego i naruszenia prywatności. Działający w New Jersey, Connecticut i Nowym Jorku ISP zapowiada, że będzie “aktywnie bronić RIAA dostępu do zasobów swojej sieci”. W związku z “dotychczasową historią RIAA” firma zablokowała swoim użytkownikom dostęp do stron WWW organizacji. Według IWT, odwiedzający stronę RIAA mogliby być narażeni na włamanie, i w konsekwencji - na utratę danych. IWT zapowiada, że wszelkie próby ominięcia przez RIAA tego bloku będą przez firmę śledzone, a jeśli zajdzie potrzeba – pojawią się dodatkowe filtry.

Ponadto IWT zapowiedziało wygenerowanie przez swój dział zabezpieczeń sztucznych klientów sieci Gnutella, na kontach których znajdą się fałszywe “empetrójki”. Pliki w formacie MP3 będą nosiły nazwy utworów z listy Billboard i miały rozmiary odpowiadające plikom z 3-4 minutowymi utworami, będą jednak puste. IWT zamierza monitorować wszelkie próby zhackowania tych kont przez włamywaczy wynajętych przez RIAA i blokować, a następnie upowszechniać ich adresy IP.

RIAA nie skomentowała jak dotąd działań amerykańskiego ISP.