Nowy stary iPhone, czyli iPhone 3G

Nowy iPhone dysponuje też zintegrowanym modułem nawigacji satelitarnej, "w stanie surowym" nie nadaje się jednak do roli np. nawigacji samochodowej, gdyż nie posiada zapisanych w pamięci map. Informacje o lokalizacji w danym momencie dostarczane są tylko w oparciu o dane z GoogleMaps, co z kolei wymaga stałego połączenia z Siecią. Nie można też liczyć na głosowe wskazówki. Można jednak spodziewać się, że w tym względzie producenci urządzeń do nawigacji wejdą w niszę pozostawioną przez Apple - firma TomTom ogłosiła już, że kończy prace nad wersją oprogramowania do nawigacji kompatybilną z iPhone'm.

W iPhone'ie można teraz także instalować aplikacje innych niż Apple firm, a to dzięki aktualizacji oprogramowania sterujące funkcjami urządzenia do wersji 2.0. Z aktualizacji mogą korzystać także posiadacze starszej wersji telefonu, wobec czego oni również otrzymają możliwość instalowania oprogramowania zewnętrznych producentów.

W aplikacje można zaopatrywać się w sklepie Apple, do którego prowadzi obecna w interfejsie urządzenia zakładka App Store (jest tam obecnie ok. 500 różnych narzędzi i gier, z czego 1/4 jest bezpłatna).

Nowy stary iPhone, czyli iPhone 3G

iPhone 3G

Urządzenie będzie dostępne w dwóch wersjach, różniących się pojemnością pamięci. Model z 8 GB ma kosztować w Ameryce 199 dolarów, natomiast wydanie z pamięcią 16 GB zostało wycenione na 299 USD (jak pamiętamy - pierwsza generacja iPhone'a była dostępna początkowo w dwóch odsłonach, 4 i 8 GB, z których pierwszą wkrótce wycofano z produkcji, a druga, kosztująca początkowo 600 USD potaniała). Chociaż koszt nabycia samego urządzenia spadł, nie oznacza to automatycznie oszczędności - AT&T podwyższa bowiem koszt planów taryfowych (a umowę nadal trzeba podpisać na dwa lata).

W Polsce, gdzie produkt ma trafić znaleźć się jeszcze w tym roku, dystrybucją urządzenia zajmą się operatorzy Orange i Era. Dokładny termin premiery, nie mówiąc już o cenie i warunkach oferty, nie jest jednak znany.

Jak twierdzi recenzent amerykańskiego dziennika The Wall Street Journal, Walt Mossberg (który miał już okazję przetestować sprzęt) nawet znajdowanie się w zasięgu sieci 3G nie gwarantuje, że będzie można szybciej pobierać dane. Reporter miał z tym problemy nawet na nowojorskim Manhattanie. Podkreśla on jednak, że prędkość pobierania danych wzrasta w iPhone'ie 3G od trzech do pięciu razy w porównaniu ze starszymi modelami.