Nowe prawa wirtualnego konsumenta

Dziś głoszenie w imię liberalizmu gospodarczego, że „chcącemu nie dzieje się krzywda”, jest wyłącznie anachronizmem. Zarówno w Stanach Zjednoczonych jak i w Unii Europejskiej począwszy od lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ochrona konsumenta odgrywa coraz większą rolę. Uznano – i trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić – że pozycje producenta i konsumenta wbrew pozorom nie są równe. Ten pierwszy jest profesjonalistą – dysponuje technikami sprzedaży, które pozwalają wpłynąć na decyzje podejmowane przez klienta, choćby poprzez agresywną reklamę, rozmaite promocje, odpowiednie preparowanie informacji o produkcie.

Rozwiązania przyjmowane w zakresie ochrony praw konsumenta w Stanach Zjednoczonych i w Unii Europejskiej są różne. W Stanach Zjednoczonych uznano konsumentów za mniejszość wymagającą ochrony. Mniejszość nie w sensie rzeczywistej ich liczby, a w sensie upośledzenia na skutek rozproszenia i braku odpowiedniej reprezentacji, a co za tym idzie – niemożności wyrażania swoich interesów istniejącymi środkami, w tym instytucjonalnymi. Dlatego też ochrona konsumentów w Stanach Zjednoczonych realizowana jest przez ich dowartościowanie, tak żeby mogli sami określić swoje interesy i dochodzić ich realizacji.

W Unii Europejskiej preferowane jest inne podejście – należy odgórnie, w tworzonym prawie, wskazać, przed czym powinno się chronić konsumenta, jakie praktyki rynkowe są nieuczciwe, a co za tym idzie, z jakimi nie powinien się stykać. Po traktacie z Maastricht ochrona konsumenta jest jednym ze strategicznych celów UE, a poziom ochrony wyznacza pięć podstawowych praw konsumenta: prawo do ochrony życia i bezpieczeństwa, prawo do ochrony interesów gospodarczych, prawo do naprawienia doznanej szkody, prawo do informacji i edukacji, prawa do bycia wysłuchanym. To ostatnie odpowiada amerykańskiemu prawu do reprezentacji, jednak trudno szukać w UE akurat w tym zakresie spektakularnych sukcesów.

Polska, dążąc do integracji ze strukturami europejskimi musi stosować się do dyrektyw Unii dotyczących ochrony konsumenta, a wśród nich, pochodzącej z 1997 roku, dyrektywy o ochronie konsumentów w umowach zawieranych na odległość.