Nowa promocja neostrady - super okazja czy "betonowe buciki"?

Telekomunikacja Polska przygotowała dla internautów kolejną promocję. Tym razem abonenci TP SA za szerokopasmowy dostęp do Internetu w ramach usługi neostrada zapłacą tylko 1,22 zł miesięcznie (przez pierwsze pół roku korzystania z oferty). Umowę muszą jednak zawrzeć na okres 24 miesięcy. "Należy pamiętać, że nie żyjemy w stabilnej rzeczywistości technologicznej. Jeśli klient zdecyduje się odstąpić od umowy, przyciągnięty inną, konkurencyjną, ofertą, będzie musiał zapłacić karę, tym większą, im później zdecyduje się na taki krok. Na tego typu promocję skuszą się ci, którzy sądzą, że nikt nie wyegzekwuje od nich kar za odstąpienie od umowy. Takie oferty nie budują rynku usług broadbandowych", uważa Andrzej J. Piotrowski, dyrektor Instytutu eGospodarki Centrum im. Adama Smitha.

Nowa promocja neostrady - super okazja czy "betonowe buciki"?
Jak wyglądają szczegóły najnowszej promocji TP SA? Użytkownik, który zdecyduje się na podpisanie umowy z operatorem, nawet przez pół roku będzie opłacać miesięczny abonament w wysokości jedynie 1,22 brutto. W praktyce jednak musiałby on podpisać z Telekomunikacją umowę na dwa lata. Przy zawarciu umowy na rok, okres obowiązywania promocji skraca się do 60 dni. Pocieszeniem wydaje się fakt, że objęte są nią wszystkie opcje neostrady tp (128, 256, 512, 1024, 2048 i 6144). Podobne ceny (1,22 zł) zostały ustalone na aktywację usługi w ramach promocji oraz zakupienie zestawu instalacyjnego z modemem USB.

Po zakończeniu okresu promocyjnego (przy podpisaniu umowy na 24 miesiące) za opcje 128, 256 i 512 trzeba będzie uiszczać opłatę abonamentową w wysokości odpowiednio - 59,78, 71,98 i 84,18 zł (wszystkie ceny z VAT). Dla pozostałych opcji obowiązywać będzie standardowy cennik. Promocja potrwa do 31 grudnia 2005 r.

Gdzie tkwi haczyk?

Nowa promocja neostrady - super okazja czy "betonowe buciki"?

Liczba użytkowników usług szerokopasmowego dostępu do Internetu u wybranych operatorów

Najistotniejszym minusem najnowszej promocji TP jest fakt, iż aby skorzystać z najdłuższego okresu promocyjnego - 6 miesięcy - należy podpisać umowę na okres czterokrotnie dłuższy. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Andrzeja J. Piotrowskiego, dyrektor Instytutu eGospodarki Centrum im. Adama Smitha. "Należy pamiętać, że nie żyjemy w stabilnej rzeczywistości technologicznej. Jeśli klient zdecyduje się odstąpić od umowy, przyciągnięty inną, konkurencyjną, ofertą, będzie musiał zapłacić karę, tym większą, im później zdecyduje się na taki krok. Na tego typu promocję skuszą się ci, którzy sądzą, że nikt nie wyegzekwuje od nich kar za odstąpienie od umowy. W przypadku TP mamy do czynienia z inną sytuacją, niż miało to miejsce z operatorami telefonii komórkowej. Klienci nabywali telefony i zostawali abonentami mając nadzieję, że będzie następował systematyczny spadek cen. Tymczasem TP nie sugeruje obniżek cen. Takie oferty nie budują rynku usług broadbandowych", powiedział A. J. Piotrowski.

W pogoni za neostradą

Sytuacja na rynku usług broadbandowych zmienia się właściwie z miesiąca na miesiąc. Operatorzy poszerzają swoje oferty wprowadzając nowe opcje dostępowe lub zwiększając limity ilości przesyłanych danych lub prędkości transferu. Do niedawna liderem wśród dostawców dostępu do Sieci była neostrada tp, teraz jednak stawka jest bardziej wyrównana, głównie dzięki konkurencji ze strony sieci telewizji kablowych - UPC, Aster, oraz innych, mniejszych graczy (Vectra, BajtNet). Sieci kablowe rywalizują zażarcie z usługodawcami oferującymi dostęp do Sieci w technologii xDSL (za pośrednictwem istniejącej infrastruktury telekomunikacyjnej) - na tym polu karty rozdają Telekomunikacja Polska S.A., Dialog oraz Netia. Wszystkich internautów zainteresowanych ustanowieniem bądź zmianą szerokopasmowego połączenia internetowego odsyłamy do opublikowanego na naszych łamach artykułu "Dostępowy wyścig zbrojeń", którego lektura - mamy nadzieję - pomoże Wam w wyborze najlepszej dla siebie opcji dostępu.

Kornelia Mathea, zastępca Dyrektora Dywizji Usług dla Domu w Telekomunikacji Polskiej.

Użytkownicy korzystający z szerokopasmowych połączeń z Siecią mogą być narażeni na pewne niedogodności związane z dostarczanym sprzętem (nieco przestarzałe modele routerów wydają się zbyt drogie jak na swoją klasę), jakością łączy, niekompletną dokumentacją techniczną oraz niewystarczającymi zabezpieczeniami. Z testu bezprzewodowej neostrady, jaki zamieściliśmy w artykule "Bezprzewodowa neostrada tp - drogo i niebezpiecznie", wynika jednoznacznie, że w zestawie TP S.A. mogą narazić nasze łącze lub dane na niebezpieczeństwo.

Kornelia Mathea, zastępca Dyrektora Dywizji Usług dla Domu w Telekomunikacji Polskiej, w udzielonym nam wywiadzie, przekonuje jednak, że ciągle trwają prace nad zwiększeniem bazy klientów, czego nie da się osiągnąć bez szerokiej i atrakcyjnej oferty promocyjnej.

O ile np. Netia nie chce ujawniać żadnych szczegółów, to już od Karola Wołkowińskiego, prezesa zarządu Telefonii Dialog dowiedzieliśmy się, że już wkrótce firma zaoferuje pakiet Triple Play, czyli połączenie usług telefonii głosowej, dostępu do Internetu, telewizji interaktywnej i wideo na żądanie. Pozostali operatorzy nie zasypiają gruszek w popiele - większość z nich szybko zareagowała na oświadczenie Telekomunikacji Polskiej. UPC ujawniło m.in. liczbę użytkowników, którzy łączą się z Internetem za pośrednictwem oferowanej przez tę firmę usługi chello (dane te prezentujemy w osobnej tabeli), a firma Vectra poinformowała o wdrożeniu usługi szerokopasmowego dostępu do Sieci w kolejnej, 51. już, miejscowości - Tarnowskich Górach (firma działa też na terenie takich miast jak Bytom, Bielsko-Biała, Zabrze i Ruda Śląska).