Nieświadomi użytkownicy serwisów społecznościowych

Użytkownicy Facebook i MySpace gotowi są udzielać prywatnych informacji o sobie, aby uzyskać dostęp do różnorakich funkcjonalności serwisów, wynika z nowego badania przeprowadzonego przez Uniwersytet w Pace.

Badacze z uniwersytetu przepytali użytkowników dwóch najpopularniejszych serwisów społecznościowych w USA, by dowiedzieć się, co oni myślą o polityce prywatności serwisów, i jakie informacje o sobie są w stanie przekazać na stronach społeczności.

Prof. Catherine Dwyer, która pracowała nad raportem, zauważa, że większość użytkowników Facebook i MySpace jest gotowych dalej rozwijać relacje towarzyskie online, pomimo, że wiedzą, iż ochrona prywatności jest na tych serwisach słaba.

Internauci chcą przede wszystkim tworzyć swoje internetowe profile, dodawać swoje zdjęcia i filmy, i nie przejmują się, że serwisy mogą dowolnie używać ich danych, wynika z badania. - Oba serwisy robią wszystko, by w jakiś sposób zmonetyzować posiadane przez nich informacje o użytkownikach- dodaje Dwyer.

85% respondentów z obu grup dzieli się swoimi zdjęciami online, a 91% użytkowników Facebook i 62% MySpace posługuje się swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem na stronach społeczności. Ponadto, 87% internautów z Facebook i 41% z MySpace dzieli się swoimi prywatnymi adresami e-mail.

Pomimo, że 32% badanych użytkowników MySpace przyznało, że ludzie ubarwiają informacje o sobie, to niemal połowa z nich i tak chciałaby się spotkać twarzą w twarz z osobami poznanymi w internecie, zauważa Dwyer.

Autorzy raportu podkreślają, że internauci mogą nawet nie zdawać sobie sprawy w jaki sposób właściciele serwisów mogą wykorzystywać dane o nich. - Z badania wynika, że 18% użytkowników Facebook i 21% MySpace uważa, że serwisy te nie wykorzystują prywatnych informacji o nich w innych celach niż jako część ich profilu- informuje Dwyer. - Widać istotną różnicę pomiędzy wiedzą, jaką posiadają internauci, a rzeczywistą polityką prywatności prowadzoną przez oba serwisy.