"Nie chcemy być drugim Allegro" - czyli o nowej odsłonie Swistak.pl

Nikodem Krajewski, Project Manager Divante

Świstak budzi się na święta

Po pięciu latach nierównej walki z wielkim "A" serwis Swistak.pl przeszedł do kontrataku ... a przynajmniej chce aby tak to wyglądało.

Z okazji piątych urodzin autorzy postanowili przygotować pakiet "prezentów", o które został rozbudowany serwis. Zanim jednak o zmianach w Świstaku, kilka słów o ich przyczynach (potencjalnych).

Dlaczego (przypuszczenia)

Budowany przez ostatnie lata serwis mocno się rozrósł zarówno, jeżeli chodzi o ilość aukcji (wg statystyk Swistak.pl posiadają ich obecnie ponad 300 tyś.) jak i liczbę funkcjonalności. Prawdopodobnie platforma programistyczna serwisu nie była w stanie efektywnie (czyt. skalowalnie) "pomieścić" dochodzących komponentów i dlatego autorzy zdecydowali się na napisanie jej od na nowo. Strategia "grubej kreski" to odważny ruch, krótkoterminowo mocno obciążający zespół natomiast znacznie bardziej sensowny w kontekście perspektywy długoterminowej.

Co

Do najważniejszych zmian, jakie zostały wdrożone w serwisie Świstak.pl zaliczyć należy:

o Nowy model prowadzenia licytacji. "Zaproponuj cenę" jest ofertą uzupełniającą do dotychczas promowanej w serwisie opcji "Kup teraz". Dzięki temu mechanizmowi kupujący otrzymał możliwość proponowania satysfakcjonującej go ceny zakupu. Sprzedający może w ciągu określonego czasu zgodzić się na nią lub kontynuować dalej licytacje w opcji "Kup teraz". Wdrożenie tego rozwiązania wydaje się być inspirowane świeżo powstałymi serwisami takimi jak Podbij.pl gdzie realizowany jest model licytacji od zera.

o System oceniania "3x5". Kupujący otrzymali możliwość rozbudowanego oceniania Sprzedających w skali pięciostopniowej w trzech kategoriach: logistyka, towar, jakość. Wśród komentarzy w Internecie przewinął się wątek "inspiracji" tego modelu na systemie eBay'a - jednak niezależnie od stopnia inspiracji każde rozwiązanie zwiększające ilość oraz wiarygodność informacji o transakcjach jest mile widziane.

o Listing czyli prezentacja wyników... nie koniczenie jako lista. W nowym Świstaku wdrożona została kafelkowa prezentacja produktów, po trzy w rzędzie. Ten układ świetnie pasuje sklepów internetowych, natomiast gorzej do platform e-commercowych takich jak serwisy aukcyjne. Tu poza informacjami o produkcie pokazać trzeba również informacje o sprzedawcy. Przy takiej ilości danych znaczenie lepiej byłoby prezentować listę wyników w formie klasycznej wierszowanej listy. Optymalnie można by umożliwić użytkownikowi wybranie formy prezentacji produktów podobnie jak robi to np. Frisco.pl.

o Statystyki i narzędzia analityczne. Wdrożenie narzędzi analitycznych świadczy o profesjonalnym podejściu do sprzedawców oraz pozwala przypuszczać, że autorzy serwisu planują stworzyć nie tyle serwis aukcyjny co platforme e-commercową dostarczającą jej klientom złożonych informacji na temat aktualnych trendów oraz informacji o stanie sprzedaży.

o Elementy społecznościowe. Pojawienie się już na stronach produktowych wizytówek sprzedawców pozwala prognozować społecznościowy kierunek, w jakim zmierza platforma. Rozbudowana część prezentacyjna sprzedawców, którzy zapewne zostaną "przymuszeni" do prezentacji własnych zdjęć czy wideo-prezentacji przez rozwijający się trend rynkowy. Takie rozwiązanie zapewne zwiększy profesjonalizm sprzedaży (przynajmniej części użytkowników serwisu), a dzięki niemu klienci będą widzieli, od kogo kupują towar a sprzedawca "poznany" dzięki zdjęciu będzie bardziej godny zaufania a niżeli anonimowy sprzedawca o przypadkowym nicku.

o Szata graficzna i oraz układ strony

o Przejrzysty układ graficzny głównej strony kończy się na... stronie głównej. Podstrony kategorii a zwłaszcza strony produktów są nie są zaprojektowane z dostateczną uwagą. Szczególnie rzuca się to w oczy na stronach Sprzedawców, którzy dokonali personalizacji swoich stron produktowych, gdzie layout Świstaka przestaje korespondować z fantazją niektórych Sprzedawców.

o Duże zdjęcia są za duże. Podobnie jak przy listingu - ten sposób prezentacji produktów jest jak najbardziej sensowny dla sklepów internetowych, które mogą pozwolić sobie na prezentacje dużych, atrakcyjnie wyglądających i profesjonalnie wykonanych zdjęć produktów. Dużo gorzej wyglądają sporej wielkości amatorskie fotografie przedmiotów i to rzuca się w oczy w Świstaku.

Braki, niedostatki, ubytki:

o Ograniczona jedynie do Ceny i Nazwy możliwość sortowania produktów. Wdrażając nowe formy, rozbudowane kategorie oceniania oraz komentowania dobrze byłoby wprowadzić możliwość przeglądania produktów również wg tych ocen.

o Brak tagline'u z informacją "po co jest Świstak i czym się wyróżnia". Dodatkowo w dziale Pomoc, sekcja "Dlaczego świstak" znajduje się tylko jedno słowo - "Bezpieczeństwo". To trochę za mało, dla tych, którzy dotarli tak "głęboko".

o Operacja migracji danych między "starym" a "nowym" Świstakiem okazała się prawdopodobnie zbyt skomplikowana, gdyż wraz z odświeżeniem serwisu zaginęły zamieszone na poprzedniej platformie komentarze użytkowników. Ich brak jest odczuwalny podczas weryfikacji sprzedawcy, ponieważ na temat jakości obsługi dowiadujemy się jedynie z oceny sprzedawców.

Cel:

Obraz "nowego" Świstaka, jaki rysuje się na podstawie wdrożonych zmian ukazuje wyraźny kierunek, w jakim zmierza serwis a także pola, na jakich chce toczyć bitwę o użytkownika. Przestrzenie te można podsumować trzema zwrotami: społeczności, unikalność (modeli prezentacji, licytacji i prezentacji) oraz uniwersalność i skalowalność platformy.

I to właśnie wspomniana platforma programistyczna wydaje się być najistotniejszym, choć jeszcze słabo zauważalnym elementem wdrożonych zmian. W związku z tym w najbliższym czasie należy się spodziewać sporej ilości newsów prasowych informujących o nowych funkcjach serwisu. Natomiast dzięki wdrożeniu mechanizmów optymalizacyjnych można prognozować sukcesywnie rosnącą pozycję na i tak krótkiej liście wyników wyszukiwarek.