N1ckola - polski serial internetowy, który jest już rentowny

Penetracja sieci w naszym kraju jest całkiem niezła i nie odstajemy pod tym względem od innych krajów Europy. Potrzebny jest więc content wideo w sieci. Należy dać ludziom epizody, mobizody, social shows i poczekać chwilę, aż publiczność nauczy się z nich korzystać. Oczywiście istotna jest także ich jakość.

Jesteśmy w mojej ocenie na wczesnym etapie, niemniej internet zaskakuje. Szybkość zjawisk w internecie jest znaczna w porównaniu do innych mediów. Może to być rok, mogą to być kwestia kolejnych dwóch lat, kiedy ludzie będą normalnie oglądać wideo w sieci.

Patrząc w tym kontekście, w którym momencie będzie można wg Pana mówić o sukcesie projektu N1ckola?

Zastanawialiśmy się trochę nad tym w firmie, a ja odpowiem Panu żartobliwie. Kiedyś emitowany był taki serial telewizyjny pt. "Izaura". Po jego emisji, w społeczeństwie zapanowała moda na nadawanie dziewczynkom imienia Izaura.

Mówiąc pół serio, jeżeli w wyniku naszej działalności wzrośnie popularność imienia Nikola, to będzie bardzo dobrze.

Mówiąc jednak całkiem serio, jeżeli uda nam się zdobyć kilkudziesięciotysięczną oglądalność, jeżeli uda nam się zdobyć zaangażowanie kilku do kilkudziesięciu tysięcy ludzi, którzy dadzą się wciągnąć do pełnej interakcji poprzez ten show, to moim zdaniem będziemy na dolnym poziomie sukcesu. Jeżeli zrobimy cokolwiek więcej ponad to, to będziemy mogli śmiało mówić, że odnieśliśmy spory sukces.

Nikt nie zrobił w Polsce podobnej rzeczy w takim dystansie czasu, z takim kalibrem, z takimi interakcjami. Myślimy o tym realnie i chcemy się temu przyjrzeć. Nie wydaje nam się, żebyśmy pozjadali wszystkie rozumy.

A sukces finansowy?

Sukces finansowy już jest - projekt jest już rentowny. Na tym etapie pozyskaliśmy już czterech sponsorów, cała produkcja jak i wszystko, co dzieje się wokół serialu pokryte jest przez przychody, które generuje serial. Część finansowa jest już zapięta.

Ile kosztowało wyprodukowanie serialu?

Jesteśmy objęci tajemnicą finansową i nie możemy zdradzać tego typu informacji.

Po co kupować licencje od EQAL? Nie mogliście samodzielnie wyprodukować takiego serialu?

Próbujemy uczyć się od najlepszych. Miles i Greg zrobili znacznie więcej niż my na omawianym polu.

Nie lubię określenia "kupno licencji", ponieważ nie jesteśmy w tych relacjach, w których ktoś kupił dwa kilogramy buraków i odszedł od stoiska. Jest to bliska współpraca, powiedział bym, że nawet więcej niż współpraca.

Dla EQAL jest to druga licencja sprzedana poza rynek amerykański, pierwszą było KateModern w Wielkiej Brytanii. Taka jest strategia EQAL.

Czy N1ckole będzie można spotkać tylko w Tivi.pl?

Całość historii będzie dostępna na platformie Tivi.pl. Jednak różne części, elementy, fragmenty będziemy szeroko dystrybuować w sieciach społecznych, wszędzie gdzie tylko można, aby ściągnąć użytkowników. Nie będzie to jednak całość historii.

Czyli również na YouTube?

Nie wykluczamy, że YouTube. Prowadzimy również rozmowy zmierzające do dystrybucji N1ckoli w tradycyjnej telewizji.

W jakiej?

Nie powiem tego.

Wynika z tego, że serial nie wpłynie na zwiększenie się dosyć słabego zasięgu telewizji internetowej Agory. Oglądalność Tivi.pl obecnie jest dosyć słaba - utrzymuje się na poziomie ok. 200 tys. real users miesięcznie ...

Wierzymy, że ludzie zainteresowani pierwszym czy drugim odcinkiem przejdą do macierzystego serwisu, aby obejrzeć całość. Nie boimy się, że stracimy oglądalność - liczymy, że w ten sposób ja zbudujemy.

Czy w przypadku projektu, jakim jest N1ckola, można mówić o jakiejkolwiek konkurencji na Polskim rynku? Weźmy np. Ipla.pl, która również ma interaktywne projekty.

Ubolewam nad tym, że nie mamy specjalnej konkurencji, bo konkurencja to rzecz zdrowa i można się na niej odbić.

Pytał mnie Pan o Iplę - ja nie postrzegam działań Redefine jako konkurencji, ponieważ działamy w innych segmentach. Ipla jest przedłużeniem myślenia telewizyjnego i próba przenoszenia tego contentu do internetu.

My jesteśmy w innym miejscu. Dwa seriale, Waga i Łazienka, znalazła się w Ipli, na zasadzie porozumienia z Marcinem Perym i wymiany kontentu.