Muzyka od Microsoftu

Microsoft przygotowuje się do wprowadzenia na rynek nowej usługi muzycznej, która miałaby stać się konkurencją dla iTunes Apple'a - informuje magazyn CNET. W odróżnieniu od konkurenta, który "sprzedaje" piosenki za 99 centów, Microsoft zamierza je wypożyczać.

Nowa usługa ma być dostępna dla użytkowników istniejących już serwisów muzycznych, takich jak MusicNet czy PressPlay. Serwisy te różnią się od iTunes Music Store tym, ze pobierane z nich piosenki "wygasają" po określonym czasie (i nie można ich odsłuchiwać). Druga różnica polega na tym, że plików pobieranych z takich serwisów nie można odsłuchiwać inaczej niż za pomocą komputera PC (ponieważ przenośne odtwarzacze audio nie obsługują plików zabezpieczonych czasowo).

Gwódzie do trumny?

Zdaniem wielu analityków, właśnie ta niedogodność sprawiła, że serwisy takie nigdy nie odniosły spektakularnego sukcesu. Warto zaznaczyć, że koncern Apple, udostępniający w iTunes pliki bez zabezpieczeń czasowych i ograniczeń co do czasu odtwarzania w zaledwie dwa tygodnie sprzedał za pośrednictewm tego serwisu ponad 2 mln piosenek - czyli znacznie więcej niż inne tego typu serwisy razem wzięte.

Dlatego też Microsoft pracuje nad technologią, która umożliwi klientom serwisów muzycznych odsłuchiwanie pobranej muzyki za pomocą przenośnych odtwarzaczy audio. System ten ma stać się częścią multimedialnej platformy Microsoftu, Windows Media. Z informacji uzyskanych przez dziennikarzy CNET, wynika, że koncern planował zaprezentować ów nowy system już kilka miesięcy temu - na targach CES w Las Vegas. Niestety, prace nad nim przedłużyły się. Wciąż nie wiadomo, kiedy ostatecznie zostanie zaprezentowany.

Taniej, ale...

Jeśli serwisy takie jak MusicNet czy Pressplay wdrożą ów system, będzie to oznaczać, że ich klienci będą mogli pobierać z Internetu piosenki z pewnością taniej niż w iTunes - z tą jednak różnicą, że piosenek tych będą mogli słuchać jedynie przez określony czas. W przeciwieństwe do klientów Apple'a, nie będą również mogli nagrywać ich na płyty CD. Warto zaznaczyć, że serwisy te mają znacznie więcej "potencjalnych klientów" od iTunes - serwis Apple'a dostępny jest bowiem na razie jedynie dla użytkowników komputerów Macintosh (wersja dla systemu Windows ma się pojawić pod koniec roku).

Wciąż jeszcze nieoficjalne doniesienia o przygotowaniach do kontrataku "starych" serwisów muzycznych wydaje się potwierdzać opublikowana w piątek informacja, iż jeden z nich, MusicNet, został ostatnio dofinansowany przez swoich założycieli (firmę RealNetworks oraz trzy wytwórnie muzyczne z tzw. "Wielkiej Piątki") kwotą 10 mln USD. Obie strony wstrzymały się od komentarza w tej sprawie, potwierdzając jednakże, iż fakt taki miał miejsce.