Mobilny GoChat chce podbić świat

Coraz więcej polskich firm chce zacząć zarabiać na dynamicznie rozwijającym się rynku internetu mobilnego. Ostatnio zostały zaprezentowane specjalne wersje portali w "lekkiej" wersji dla komórek, współpracę ogłosiła Era i Gadu-Gadu. Na tym polu sporo mają do powiedzenia mniejsi gracze. Zatrudniająca 10 osób firma Direct Dreams właśnie zaprezentowała aplikację dla komórek, która łączy w sobie funkcje komunikatora z klientem poczty e-mail i prostą przeglądarką internetową. Według Direct Dreams produkt jest na tyle dobry, że szturmem zdobędzie rynek.

Go-Chat jest dziełem Direct Dreams, firmy która pracowała wcześniej nad mobilnym klientem Gadu-Gadu. -Niestety spółka Gadu-Gadu nie była zainteresowana rozwojem tamtego produktu. My dostrzegamy potencjał rynku mobilnego, dlatego zdecydowaliśmy się działać na własną rękę - mówi Piotr Kaczorowski, szef i właściciel spółki Direct Dreams.

Nie tylko komunikator

-To produkt pomyślany w ten sposób, by rozszerzyć funkcjonalność telefonu, znacznie więcej niż zwykły komunikator - mówi Kaczorowski. GoChat poza komunikacją tekstową w wewnętrznej sieci, umożliwia także kontakt z klientami Gadu-Gadu, wysyłanie i odbieranie smsów, wysyłanie poczty i telefonowanie. Twórcy liczą na to, że Gochat będzie aplikacją uruchomioną non-stop na telefonie użytkownika, ponieważ zapewnia wszystkie najważniejsze funkcje używane zwykle w komórce.

Model biznesowy

Mobilny GoChat chce podbić świat

GoChat na telefonie Sony Ericsson K750

Firma chce oprzeć swoje przychody na dwóch filarach - programach afiliacyjnych oraz reklamie. Obecnie prowadzone są rozmowy z ośmioma polskimi podmiotamia, w tym dwoma telewizjami oraz firmami telekomunikacyjnymi, w tym jednym z wchodzących operatorów. Każda z nich przygotuje wersję komunikatora opatrzoną własnym "brandem". Sposób rozliczania się z Direct Dreams w programie afiliacyjnym jest prosty - producent Go-Chata otrzyma 5 tys zł. za każde 50 tys. użytkowników komunikatora. Oczywiście wszystkie edycje komunikatora występujące pod różnumi markami będą się porozumiewać w ramach jednej sieci Go-Chat Network oraz z klientami Gadu-Gadu.

Reklama będzie wyświetlana w postaci tzw. smart-tags - ogłoszeń tekstowych powiązanych kontekstowo ze słowami wpisywanymi do komunikatora. Kliknięcie na reklamę spowoduje otwarcie strony internetowej we wbudowanej przeglądarce WML. GoChat zawiera także oddzielne "extra-menu", które umożliwia użytkowników zakup dzwonków, tapet, wszystko bezpośrednio w aplikacji.

Pierwszym partnerem, z którym Direct Dreams podpisało umowę jest firma Avantis - dostawca treści do telefonów komórkowych. Najnowsza wersja komunikatora Papla zostanie zastąpiona komunikatorem GoChat z nową skórką. Dodatkowo użytkownicy Papla-GoChat będą mieli kilka dodatkowych funkcji w ekstra menu: dostęp do treści sprzedawanych przez Paplę oraz własną bramkę sms-ową.

Chcemy podbić świat

-Niebawem wprowadzimy możliwość wysyłania e-maili, możliwość kontaktu z innymi sieciami, przy komunikatorze chcemy stworzyć serwis społecznościowy bazujący na wewnętrznej przeglądarce. Będzie też telefonia VOIP. Mamy już rozpisaną "roadmapę" na najbliższe trzy kwartały- entuzjazmuje się Kaczorowski.

Mobilny GoChat chce podbić świat

GoChat na telefonie Sony Ericsson K750

Direct Dreams nie zamierza poprzestawać na polskim rynku. -Gotowe są już angielska i francuska wersja językowa. Prowadzimy także rozmowy z dwoma bardzo poważanymi zachodnimi partnerami. Jeden z nich to lider oprogramowania dla telefonów komórkowych, niestety nie mogę zdradzić nazwy-mówi Kaczorowski.

Jak się dowiedzieliśmy, produkt ma być rozwijany w ramach nowo powołanej spółki, która prawdopodobnie będzie się nazywać GoChat Network. Prezesem ma zostać szef marketingu wiodącej firmy telekomunikacyjnej.

Aplikacja w wersji promocyjnej kosztuje 61 gr i działa z większością telefonów komórkowych obsługujących Javę - zarówno w wersji MIDP 1.0 jak i 2.0. Na razie nie jest narzucana opłata abonamentowa za korzystanie z Go-Chata, natomiast trzeba zapłacić za połączenie GPRS. Są to koszta rzędu kilku złotych miesięcznie.

A co na to Gadu-Gadu?

Oryginalne Gadu-Gadu w wersji dla komórek kosztuje złotówkę, do tego dochodzi miesięczny abonament w wysokości kilku złotych, plus opłata za przesyłanie danych poprzez GPRS. Ostatnio Gadu-Gadu wraz z siecią Era zaprezentowało specjalną wersję komunikatora, która kosztuje 1 zł tygodniowo, bez opłaty za GPRS. -Są to oficjalne wersje Gadu-Gadu opracowane przez nasz własny dział programistów. W przypadku pozostałych programów nie możemy brać odpowiedzialności za ich funkcjonowanie ani poprawność. Przy okazji pragnę przypomnieć, że korzystanie z sieci Gadu-Gadu poprzez inny program, niż oryginalny klient, jest łamaniem regulaminu.- mówi Jarosław Rybus, rzecznik Gadu-Gadu. -Mobilna wersja komunikatora Gadu-Gadu jest dla nas ważnym elementem rozwoju- dodaje Rybus.

85% Polaków korzysta z komórek

Dlaczego użytkownicy mają korzystać z mobilnych komunikatorów? Są argumenty za: to znacznie tańsze niż smsy, można komunikować się z użytkownikami "stacjonarnymi" korzystającymi z Gadu-Gadu, można podawać swój status. Są i przeciw: niewygodna klawiatura komórek, ekrany wielkości znaczka pocztowego. Jednak niewątpliwie jest potencjał w mobilnym internecie.

Rynek urządzeń przenośnych powiększa się bardzo dynamicznie. W 2006 r. sprzedano na świecie ponad 1 mld telefonów komórkowych. Według operatorów komórkowych w Polsce jest ok. 33 mln. aktywnych kart SIM, co daje penetrację na poziomie 85%. eMarketer szacuje, że globalny rynek reklamy w urządzeniach mobilnych miał w 2006 r. wartość 1,5 mld USD. W tym roku ma to być 2,7 mld USD, by w 2010 r. osiągnąć wartość aż 10,3 mld USD.

Firma Direct Dreams została założona w 2003 roku, na początku swojej działalności tworzyła rozwiązania dla SMS-Express sp.z o.o., operatora komunikatora Gadu-Gadu. W 2004 roku firma została wybrana jako jeden z dostawców aplikacji portalu mobilnego Era Omnix. Tworzyła też aplikacje dla sieci Plus GSM oraz Orange.

http://www.gochat.pl

Korekta

Jeden z czytelników zwrócił nam uwagę na pomyłkę w tekście. Usługa Gadu-Gadu kosztuje 1 zł tygodniowo, a nie miesięcznie, jak napisaliśmy.