Mityczny tablet Apple: zbiór plotek

Apple pod koniec stycznia organizuje jedną ze swoich słynnych konferencji. Najważniejsze pytanie, które nurtuje zainteresowane rozwiązaniami tego producenta osoby brzmi "czy zostanie zaprezentowany pierwszy tablet spod znaku nadgryzionego jabłka"? Przyjrzeliśmy się bliżej różnym plotkom na temat tego tajemniczego urządzenia..

Mityczny tablet Apple: zbiór plotek
Firma Apple słynie z tego, że premiery jej nowych urządzeń są trzymane w ścisłej tajemnicy aż do samego końca. Dzięki temu gdy Apple zapowiada konferencję w Internecie aż huczy od plotek co tym razem zostanie pokazane. Ostatnio dużo mówi się o tym, że Apple szykuje do sprzedaży tablet.

Plotka nr 1: premiera tabletu nastąpi 27 stycznia (spekulacja)

Apple rozesłało do wybranych dziennikarzy zaproszenia na mającą się odbyć 27. stycznia konferencję (pierwsze doniesienia na jej temat pojawiły się już w grudniu na łamach Financial Times). Można w nich przeczytać - "Przyjdź zobaczyć nasz najnowszy wytwór".

Najbardziej oczekiwany produkt, który według trwających od miesięcy spekulacji może zostać zaprezentowany przez Apple to owiany tajemnicą tablet (niektóre źródła wspominają też o systemie iPhone OS 4).

Czy "najnowszym wytworem" jest tablet czy też nie, jego premiera nastąpi po godzinie 10 rano 27. stycznia w San Francisco's Yerba Buena Center for the Arts. Jednego możemy być jednak bardziej pewni - towarzyszył mu będzie prawdopodobnie odświeżony iPod Touch wyposażony w aparat cyfrowy.

Plotka 2: urządzenie dla profesjonalnych artystów

Zaproszenie cechuje się wyjątkowo kolorową oprawą. Czy to ma oznaczać, że docelowymi klientami nowego tabletu są profesjonalni artyści? Cóż więc takiego urządzenie to może oferować, aby skusić np. grafików? To chyba jednak zupełnie szalona spekulacja.

Plotka 3: wyświetlacz OLED (spekulacja obalona)

Mityczny tablet Apple: zbiór plotek

Zaproszenie na konferencję Apple

Na zakończonych targach CES mogliśmy obserwować spory ruch w segmencie wyświetlaczy wykonanych w technologii OLED. Pojawiły się również przypuszczenia, że tablet Apple może korzystać z takiego rozwiązania.

Z jednej strony jest niewielka szansa, że może to być prawdą - z informacji podanych przez serwis TG Daily wynika bowiem, że Apple zarezerwowało u azjatyckich producentów wszystkie 10-calowe panele LCD i OLED. Z drugiej jednak serwis Ars Technica przyglądając się całej sprawie uzyskał poddającą te doniesienia w wątpliwość wypowiedź Barry Younga, dyrektora Stowarzyszenia OLED (OLED Association), z której wynika, że nie produkuje się obecnie dla nikogo 10,1-calowych wyświetlaczy OLED.

Warto też dodać, że na przeszkodzie opisywanej spekulacji stają też bardzo ograniczone moce przerobowe firm, które mogłyby zająć się produkcją organicznych paneli.

Biorąc to wszystko pod uwagę oraz fakt, że Apple planuje masową produkcję tabletu (nawet 10 milionów sztuk w ciągu roku), raczej mało prawdopodobne wydaje się, że wykorzysta tak trudno dostępny podzespół. A szkoda, chociaż miałoby to z pewnością również ogromny wpływ na wzrost ceny urządzenia. Wydaje się więc, że ciekawym posunięciem ze strony giganta byłoby zaoferowanie klientom możliwości wyboru pomiędzy ekranami OLED i tradycyjnymi LCD.

Plotka nr 4: Tablet Apple w ofercie francuskiej sieci Orange

Kilkanaście dni temu Stéphane Richard, wiceprezes France Telecom, ujawnił, że klienci Orange France będą mogli pod koniec stycznia kupić "tablet Apple wyposażony w kamerkę internetową". Później jednak France Telecom zaprzeczyło tym doniesieniom. Tak czy siak wydarzenie to pokazuje, że francuskie kierownictwo operatora chętnie zapewniłoby swoim klientom możliwość wypróbowania "najnowszego wytworu" Apple.

Plotka nr 5: klawiatura multi-touch (spekulacja)

Mityczny tablet Apple: zbiór plotek

Klawiatura multi touch

W grudniu poprzedniego roku AppleInsider i New York Times przedstawiły klawiaturę multi-touch, która została opisana w zgłoszonym przez Apple wniosku patentowym. W rozwiązaniu tym na ekranie multi-touch miałyby tworzyć się wyczuwalne pod palcami zgrubienia w miejscach wyświetlonych klawiszy. Po zakończeniu wprowadzania tekstu miałyby one znikać. Apple, jak większość firm, patentuje technologie, które mogą nigdy nie wejść do produkcji - opisana stanowi jednak nader interesującą propozycję.

Kolejną możliwością, która została opisana na łamach serwisu MacRumors, jest wykorzystanie przez Apple rozwiązania pozwalającego na rozpoznawanie odręcznego pisma bez użycia elektronicznego pióra.

Plotka nr 6: przyniesie "seksowną głębię"?

Business Insider zebrał kilka cytatów pochodzących z anonimowych źródeł i dotyczących systemu, z którego miałby korzystać tablet. Przykładowe wypowiedzi to: "Interfejs użytkownika ma sporo nowego seksu" (cóż to może oznaczać?), "Jest piękny", "To duży iPhone, ale nie tylko duży iPhone". Serwis podszedł też do sprawy bardziej konkretnie i zebrał dwadzieścia grafik prezentujących prawdopodobny wygląd iSlate (jedna przewidywanych nazw urządzenia) .

Plotka nr 7: Pierwsza reguła: nie mówić o tablecie Apple

Horda prawników Apple pracuje w pocie czoła. Potwierdzenie: 13 stycznia na blogu technologicznym Valleywag ogłoszono rozpoczęcie polowania na tablet oraz nagrody dla najlepszych "łowców":

- 10 000 dolarów za zdjęcie urządzenia

- 20 000 dolarów za film przedstawiający urządzenie

- 50 000 dolarów za zdjęcie lub film ze Stevem Jobsem trzymającym tablet

- 100 000 dolarów za możliwość godzinnej zabawy z urządzeniem.

Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Co interesujące, pochodziła ona od reprezentujących firmę z Cupertino prawników kalifornijskiej firmy Menlo Park - serwis otrzymał od nich pismo z prośbą o zakończenie rozpoczętych "zawodów", które nakłaniają do "kradzieży tajnych sekretów handlowych". Czyżby tym samym potwierdzone zostało istnienie tabletu? Czy też po prostu Apple zwyczajnie się broni?

Plotka nr 8: Tablet trafił juz do masowej produkcji

Serwis CNET powołując się na "producentów komponentów, które trafią do tabletu" doniósł 15. stycznia, że urządzenie trafiło już do masowej produkcji. Ponadto analityk Matt Thornton z AVI Securities stwierdził, że w pierwszym roku może ono zostać wyprodukowane w liczbie 10 milionów sztuk. Ma też być bardziej gabarytowo zbliżone do e-booka niż do większego iPhone'a.

Tablet będzie i już!

Z ostatnich informacji wynika również, że na najbliższej konferencji Apple może zostać zaprezentowany inny interesujący produkt - 22-calowy "dotykowy" iMac. Na koniec warto przypomnieć, że premierę tabletu potwierdził były dyrektor Google, Lee Kai-fu. Kto jak kto, ale on musi mieć rację!