Mitsubishi sprzedaje Outlandera przez internet

Klienci mogą za pomocą strony internetowej zarezerwować konkretny, pokazany na zdjęciu egzemplarz, wybrać detale takie jak kolor, a następnie odebrać samochód w wybranym salonie w Polsce. Za zakupy tą drogą klient otrzyma rabat 9 tys. złotych.

Klient po wybraniu modelu udaje się do wybranego salonu, gdzie samochód został sprowadzony i może go tam zakupić.

Platforma, oprócz możliwości zarezerwowania konkretnego samochodu (na zdjęciach można wybrać dowolny model z Polski) umożliwia zapoznanie się z danymi technicznymi.

Oprócz samej strony internetowej realizowana jest także kampania retargetingowa, kierująca reklamy samochodu do ludzi, którzy obejrzeli stronę internetową, jednak nie zdecydowali się na zakup. W ramach platrofmy zbierane są także leady od potencjalnych klientów zainteresowanych kupnem. Ci, dla których zabrakło samochodu w ofercie zostają dodani do kolejki oczekujących. Jeśli pierwszy zamawiający nie zdecyduje się na zakup, samochód jest przekazywany dalej.

Kampania reklamująca akcję prowadzona będzie wyłącznie w mediach internetowych. Dlatego reklamy zostały przygotowane w formie gifów pod reklamy kontekstowe.

Według Michała Walczyńskiego z Mistubishi ten projekt pozwoli zbadać w jakim stopniu internauci są gotowi kupować samochody przez internet. Według badań Mitsubishi potencjalny nabywca jest skłonny wydać w tym kanale sprzedaży nawet 140 tys. złotych.