Microsoft przeprasza

Podczas zakrojonej na szeroką skalę kampanii antyspamowej Microsoft oskarżył o stosowanie zabronionych praktyk handlowych niewinnego użytkownika Sieci. Korporacja oficjalnie przeprosiła dziś poszkodowanego za pomyłkę.

Niewinną ofiarą walki toczonej przez Microsoft ze spammerami jest Brytyjczyk Simon Grainger. Korporacja niesłusznie oskarżyła go o kradzież adresów kont elektronicznych i przesyłanie niechcianych wiadomości klientom Microsoftu.

Grainger był jedną z 15 osób, którym korporacja przesłała pozwy sądowe. Zdaniem poszkodowanego korporacja namierzyła niewłaściwą osobę – w ubiegłym roku Grainger zakupił domenę, która przez poprzedniego użytkownika była wykorzystywana do dystrybuowania spamu. Mircosoft nie wziął pod uwagę takiej możliwości.

Sprawą Graingera zajęła się organizacja antyspamowa Spamhaus, która uwierzyła w niewinność mieszkańca Wielkiej Brytanii i pomogła mu wybronić się z oskarżeń.