Microsoft stworzy własny PageRank

Grupa badaczy z Microsoftu zaprezentowała pomysł o nazwie BrowseRank, który może w przyszłości zatrząść wyszukiwarkowym światem.

Jak sama nazwa wskazuje, BrowseRank inspirowany jest współczynnikiem PageRank - czyli metodą, którą Google stosuje by oceniać wartość strony w skali od 1 do 10. Nie jest tajemnicą, że PageRank musi być brany pod uwagę przez każdą firmę, która zamierza zarabiać pieniądze w sieci. Ale, jak twierdzą badacze Microsoftu z Chin, algorytm PageRank posiada niedociągnięcia. Po pierwsze chodzi tu o łatwość z jaką można oszukać PageRank, poprzez dodanie strony do farmy linków. Drugą przyczyną jest brak informacji - PageRank nie pokazuje jak długo użytkownik był na stronie, ani czy jej zawartość okazała się dla niego przydatna.

I tu właśnie swojej szansy upatruje BrowseRank. Zamiast brać pod uwagę ilość linków prowadzących do strony (jak to robi PageRank), BrowseRank będzie rejestrował jak dużo czasu użytkownik poświęci na daną stronę. Innymi słowy - użytkownik zagłosuje na stronę ilością czasu jaki na niej spędzi.

Jest to oczywiście interesujący pomysł, ponieważ zmieni całkowicie sposób, w jaki firmy dotychczas starały się zwróć na siebie uwagę w sieci.

Jak powiedział CNET pracownik Google: "PageRank to tylko jeden z 200 sygnałów które pomagają wypozycjonować stronę w wynikach organicznych". Microsoft również próbuje zwiększyć efektywność MSN Search poprzez inne działania, np. poprzez przejęcie firmy Powerset, która zajmuje się wyszukiwarkami semantycznymi.

Według czerwcowych wyników Hitwise, wyszukiwarki Microsoftu posiadają obecnie 5.46 proc. zasięgu w USA