Lycos nas przeskoczył

Lycos Europe otworzył rosyjskojęzyczną wersję swojego portalu. Na tym rynku będzie się musiał zetrzeć z dobrze umocowaną konkurencją.

Lycos zaproponuje rosyjskim internautom standardową wersję swojego portalu. Mimo globalnej potęgi firmy (wspieranej przez Terra Lycos i Bertelsmanna) obserwatorzy zastanawiają się jakie szanse na ekonomiczny sukces może mieć w kraju, w którym jest zaledwie 4 mln internautów, niska penetracja komputerów osobistych i kart kredytowych. Dominującą pozycję mają na tym rynku rodzime portale - Yandex i Rambler, które odwiedza odpowiednio 56% i 48% rosyjskich internautów. Jednocześnie Yandex będzie miał w bieżącym roku zaledwie 1,1 mln USD przychodów.

Atutem Lycosa są paneuropejskie kontrakty reklamowe, do których dostępu nie mają jego rosyjscy konkurenci. Pocieszają się oni jednak, że w aktualnej sytuacji Lycos musiałby wydać ok. 2-5 USD na każdego nowego użytkownika, aby wejść do czołowej trójki rosyjskich portali.

<i>Źródło: Total Telecom</i>