Live search już na Facebook

Serwis społecznościowy Facebook umożliwił swoim użytkownikom przeszukiwanie sieci za pomocą przeglądarki Live search firmy Microsoft. Podpisane w czerwcu porozumienie pomiędzy firmami przewidywało spore zyski dla obu partnerów. Microsoft może mieć jednak problem z przekonaniem użytkowników Facebooka do korzystania z wyszukiwarki, zwłaszcza w jej obecnej formie.

"Nie jestem przekonany czy usługa jaką oferuje Microsoft jest optymalna" - powiedział Greg Sterling, analityk Sterling Market Intelligence.

Biorąc pod uwagę słabe wyniki Microsoftu na rynku wyszukiwarek, można stwierdzić, że umowa z serwisem społecznościowym Facebook to dla koncernu z Redmond uśmiech losu. "Może to być największa umowa Microsoftu pod względem zdobytych użytkowników", kwituje Sterling. Microsoft posiada część udziałów w Facebooku, jak również umowę na wyświetlanie na stronach serwisu reklam banerowych.

We wtorek użytkownicy Facebooka zauważyli, że podczas wpisywania tekstu w okienku wyszukiwania, pokazuje się menu, w którym można wybrać przeszukiwanie serwisu albo sieci. Jeżeli użytkownik wybierze tę drugą opcję, zwrócone wyniki wyszukiwania ukażą się na Facebook wraz z reklamami po prawej stronie ekranu.

Na szczycie strony z wynikami wyszukiwania znajduje się link do "zaawansowanego wyszukiwania na Live.com", który wywołuje nowe okno z wynikami pokazanymi na Live.com. Wyniki różnią się czasem od tych, wyświetlanych na Facebook. Przyczyną różnic są filtry stosowane przez użytkowników Facebooka oraz brak linków sponsorowanych.

Jak twierdzi Sterling, umieszczona na Facbook wyszukiwarka posiada wiele wad - "Oprócz tego, że wyszukanie mapy lub obrazka wymaga od internauty zaawansowanego wyszukiwania, to dodatkowo forma wyświetlania wyników zasadniczo rożni się od tej, prezentowanej przez inne wyszukiwarki", powiedział Sterling.

Patrz też:

Microsoft ma 1,6% Facebooka za 240 mln USD

Live Search na Facebook