Kto pierwszy, ten drugi

Głównym pociągającym za sznurki jest w tym przypadku Telekomunikacja Polska, a dokładnie spółka zależna operatora Otwarty Rynek Elektroniczny. Narodowy operator przystąpił do projektu z charakterystycznym dla siebie rozmachem. Kapitał założycielski ORE wynosi 20 mln zł. W ciągu pierwszego roku działalności telekom zamierza zainwestować w firmę kolejne 40 mln zł. Docelowo kapitał akcyjny ORE ma wynieść 90 mln zł. Partnerem TP SA został Prokom. Do spółki zamierzają przystąpić jeszcze "dwa banki".

Dostawcami oprogramowania i know-how są SAP i... Commerce One. Jednocześnie Telekomunikacja Polska podpisała list intencyjny z Prokomem, zgodnie z którym gdyńska firma będzie wspomagać Marketplanet w integracji systemów informatycznych i stworzeniu oferty na rynki wertykalne.

Pierwszym klientem Marketplanet została Telekomunikacja Polska. Operator zamierza przenieść do Sieci ok. 20% swoich zakupów dóbr ogólnych. Ich wartość ma wynieść 1 mld zł. Dzięki temu narodowy telekom zamierza osiągnąć oszczędności rzędu 100 mln zł rocznie.

"Ten projekt to element strategii. Zakłada ona naszą obecność w każdym sektorze Internetu" - tłumaczy Damian Biedulski, kierujący projektem z ramienia TP SA. Firma jest jednocześnie największym krajowym dostawcą dostępu do Sieci. Spółka zależna TP Internet uruchomiła w maju ub.r. portal internetowy pod nazwą Portal.pl i jest jednym z liczących się graczy na rynku dostawców narzędzi do zapewniania bezpieczeństwa w Internecie. "Zależało nam na tym, aby uruchomić ten projekt wcześniej, dlatego na razie 100-proc. udziałowcem ORE jest TP SA" - dodaje Jacek Duch, prezes zarządu Prokomu Internet i członek zarządu Prokomu Software. Dopiero po rejestracji ORE zostaną wprowadzeni kolejni udziałowcy - Prokom

i wspomniane dwa nieznane na razie z nazwy banki. "Koncentrujemy się na pozyskaniu dużych przedsiębiorstw. Ale jednocześnie kierujemy naszą ofertę do małych i średnich firm. Według naszych prognoz do końca roku na Marketplanet powinno handlować 50 firm" - mówi Damian Biedulski. Telekomunikacja Polska zamierza zaoferować współpracę z Marketplanet swoim 500 kluczowym klientom w pakiecie z innymi usługami, w tym z szerokopasmowym dostępem do Internetu.

Z kolei banki, podobnie jak w przypadku Xtrade, mają zapewnić dodatkowe usługi ze swego sektora. "Jeśli chodzi o współfinansowanie, myślę, że nasze nakłady będą proporcjonalne do udziałów w przedsięwzięciu, czyli ok. 15-proc." - podkreśla Jacek Duch.

Dominującym udziałowcem ORE pozostanie TP SA. Na rynku obsługi handlu elektronicznego dla przedsiębiorstw rozgorzała walka, zanim jeszcze ten rynek powstał. Takich platform jak Xtrade czy Marketplanet do tej pory w naszym kraju nie było. Trudno więc prognozować, jaką zyskają popularność.

Telekomunikacja Polska jest optymistką. Dzięki przeniesieniu zakupów do Sieci jej koszty w skali roku mają się zmniejszyć o 11%. Obecnie nie sposób wyrokować, kto zwycięży w tym wyścigu. Zarówno przedstawiciele Xtrade, jak i Marketplanet nie odżegnują się od podjęcia współpracy. Obie platformy nie wykluczają też, że mogą mieć tych samych klientów.

Ale nie da się ukryć, że Telekomunikacja Polska wykonała zaskakujące posunięcie. W momencie gdy Optimus zapowiadał uruchomienie platformy, TP SA po cichu, bez szumnych zapowiedzi to zrobiła.

Ma więc duże szanse na sukces. Według światowych prognoz jest o co walczyć. International Data Corporation (IDC) szacuje, że w USA w 2004 r. dzięki nowym systemom zawierania i rozliczania transakcji B2B koszty ich przeprowadzania będą niższe o ok. 20%.