Kto będzie zwycięzcą "Teraz Internet"?

W tym roku odbywa się czwarta edycja konkursu "Teraz Internet" na najlepsze serwisy internetowe. Ogłoszeni zostali już nominowani, jednak wciąż można wziąć udział w akcji. Jeszcze przed rozstrzygnięciem konkursu pojawiły się pewne zastrzeżenia co do jego bezstronności.

Kto będzie zwycięzcą "Teraz Internet"?
"Teraz Internet" to konkurs ogólnopolski. Jego zadaniem jest wyłonienie i promocja najlepszych polskich serwisów internetowych. Podczas styczniowych targów Komputer Expo wręczono nagrody nominowanym witrynom. "Konkurs z roku na rok zdobywa coraz większy rozgłos" - zaznacza Krzysztof Mrozowski, koordynator konkursu - "Dostajemy zazwyczaj ponad 200 zgłoszeń od firm, które chcą ze sobą rywalizować i podkreślić wagę i znaczenie własnych stron. Dodatkowo stosujemy naszą wewnętrzną wstępną weryfikację serwisów i przesyłamy informacje o możliwości nominacji do kolejnych kilkuset."

Udział w konkursie jest płatny. Aby móc uczestniczyć w "Teraz Internet", należy zarejestrować posiadaną witrynę i dokonać odpowiedniej opłaty rejestracyjnej i weryfikacyjnej. Dla stron prywatnych jest to kwota w wysokości 50 zł za każdy z etapów, dla średniej firmy: 500 zł i 2,9 tys. zł, dużej – 500 zł i 3,9 tys. zł, a dla korporacji 500 zł i 5,9 tys zł.

Zapytaliśmy organizatorów, czy takie opłaty nie stanowią ceny zaporowej dla osób, które chciałby wziąć dział w konkursie. "To, czy ktoś weźmie udział w naszej akcji, oczywiście zależy tylko od niego" - wyjaśnia Krzysztof Mrozowski - "Od chęci, rozumienia koncepcji konkursu oraz strategii marketingowej, w której strona firmy jest istotnym narzędziem. Nie ukrywamy, że udział w konkursie jest płatny, wiążę się to z licznymi działaniami promocyjnymi oraz imprezami towarzyszącymi. Koszta jednak są negocjowane, a często też umarzane zupełnie."

Niepokój internautów zbudził fakt, że w konkursie startuje m.in. serwis należący do patrona medialnego całego przedsięwzięcia. Chodzi o serwis ogłoszeniowy Aaaby.pl Agory i patronat portalu Gazeta.pl (należącego również do tej spółki medialnej). Takie połączenie, ich zdaniem, może podważać bezstronność konkursu. "Agora ma wiele przedsięwzięć i projektów - Aaaby.pl jest jednym z nich" - wyjaśnia Artur Niewrzędowski, public relations manager portalu Gazeta.pl - "Wyboru serwisów - laureatów konkursu dokonuje komisja, składająca się z bardzo znanych i bezstronnych osób. Obejmujemy patronatem kluczowe wydarzenia, a takim jest konkurs "Teraz Internet". To zbieg okoliczności że nasz nowy - uruchomiony w 2003 roku - serwis Aaaby.pl znalazł się wśród nominowanych w konkursie, nad którym portal Gazeta.pl objął patronat medialny. Serwis Aaaby.pl rozwija się bardzo dynamicznie i jest pozytywnie odbierany przez internautów. Nikt z nas (zarówno z portalu Gazeta.pl jak i z Agory) nie zasiada w jury "Teraz Internet", dlatego byłbym spokojny o werdykt - nie mamy na niego wpływu."

"Konkurs jest dla wszystkich, także dla patronów medialnych" - dodaje Krzysztof Mrozowski, koordynator konkursu - "Oczywiście zawsze znajdą się spekulacje dotyczące faworyzowania kogokolwiek. Jury ocenia bezstronnie i jeżeli serwis jest bardzo dobry, to dlaczego nie pokazać go światu."

W zeszłym roku miała miejsce podobna sytuacja. Patronem medialnym konkursu była Wirtualna Polska, natomiast jej serwisy finansowe zostały laureatami akcji.

Więcej informacji:

http://www.terazinternet.pl