Książe z Doliny Róż

Potomek carów powraca do rodzinnego kraju bynajmniej nie z myślą o przywróceniu monarchii, lecz by wspierać przedsięwzięcia nowej gospodarki. Książę Kyril Saxe-Coburg-Gotha jeszcze niedawno doradzał przy fuzjach, opiewających na miliard dolarów. Teraz wybiera inwestycje w młode bułgarskie spółki internetowe.

W raz ze światową bessą na giełdach i drastycznym spadkiem akcji spółek technologicznych alternatywne pomysły dla inwestycji w sektor internetowy pojawiają się aż nader często. Fundusze venture capital próbują otrząsnąć się po ostatnim roku, choć daleko im do pesymizmu. Ich menedżerowie z jeszcze większym zapałem poszukują młodych spółek o wysokim potencjale rozwoju, znajdując je często w Europie Wschodniej i Południowej.

W zrujnowanej przez komunizm Bułgarii czekają na nich wizjonerzy, którym marzy się, że obok Doliny Kazanłyku - słynnej za sprawą olejku różanego - niedługo już wyrośnie druga Dolina Krzemowa.

W londyńskim city za jednego z najlepszych specjalistów od tego regionu uznawany jest syn ostatniego bułgarskiego króla Symeona II, książę Preslava Kyril Saxe-Coburg-Gotha, który wspólnie z legendarnym profesorem Jeffreyem Sachsem doradza prezydentowi Bułgarii Petarowi Stojanovowi.

Jego nazwiska nie ma na pierwszych stronach gazet. Tak jak pozostali członkowie rodziny królewskiej, stroni od mediów i rozgłosu. Sekretarze księcia mówią o nim: "Bardzo zajęty biznesmen". On sam przyznaje, że pracując dla GLG Partners, Online Travel Corporation i Bulventures, z trudem znajduje czas nawet na ulubiony sport - surfing. Przy sprzyjających wiatrach można go jednak spotkać na plażach Kornwalii czy Portugalii. Tam zaś nie stroni od rozmów o internetowych projektach i inwestycjach.

Kyril Saxe-Coburg-Gotha ukończył amerykański Uniwersytet Princeton z wyróżnieniem. Wybrał pracę w londyńskim oddziale Lehman Brothers - jednym z najstarszych i najbardziej renomowanych banków inwestycyjnych na świecie, którego rekomendacje mogą zepchnąć notowania Nokii i Ericssona na dno. Absolwent wydziału fizyki i finansów przedsiębiorstw szybko został specjalistą od rynków iberyjskich. Hiszpania i Portugalia to kraje jego dzieciństwa, toteż nie dziwi, iż z łatwością mógł poruszać się wśród tamtejszych przepisów i doradzać przy fuzjach i przejęciach. Jedną z największych transakcji, w której uczestniczył ze strony Lehman Brothers, było połączenie dwóch hiszpańskich firm spożywczych: Ebro i Azucarera, warte 1,6 mld USD. Dzięki temu Azucarera stała się największym producentem cukru w Hiszpanii i piątym pod względem wielkości na świecie.

Prawdziwe uznanie zdobył jednak w 1994 r., kiedy to doprowadził do sprzedaży wiekowej hiszpańskiej bodegi Domecq międzynarodowemu koncernowi Alied Lyons. Obecnie 37-letni książę Kyril, jako jeden z dyrektorów GLG Partners - funduszu wydzielonego z Lehman Brothers - nie porzucił zainteresowań rynkami hiszpańskim i portugalskim, koncentrując się na kupowaniu udziałów w spółkach z sektora TMT. "Nowa gospodarka nie umiera wraz ze spadkiem kursów akcji, ona wciąż rośnie. Inwestorzy długo- i średniookresowi teraz właśnie mają doskonałą okazję do wejścia z kapitałem" - przekonuje Kyril Saxe-Coburg-Gotha. GLG Partners, fundusz wysokiego ryzyka zarejestrowany na Kajmanach, obraca aktywami o wartości 8 mld USD.