Komisja Europejska stawia zarzuty firmie Microsoft

Firmie Microsoft po raz kolejny zostały postawione zarzuty dotyczące stosowania praktyk monopolistycznych. Tym razem urzędnicy Komisji Europejskiej stwierdzili, że gigant z Redmond dopuścił się naruszenia zasad wolnej konkurencji dostarczając przeglądarkę Internet Explorer razem z systemem operacyjnym Windows.

Zarzut stosowania praktyk monopolistycznych został oficjalnie sformułowany przez Komisję Europejką i wysłany do siedziby firmy Microsoft w Redmond. Przedstawiciele spółki poinformowali, że zamierzają odnieść się do niego w przeciągu najbliższych dwóch miesięcy (jest to zgodne z unijnymi standardami postępowania w takich przypadkach).

Obecne zarzuty kierowane pod adresem producenta systemu operacyjnego Windows są następstwem skargi złożonej przez spółkę Opera Software. Prezes tej firmy, Jon Stephenson von Tetzchner, przyznał że nie podoba mu się również fakt, iż Microsoft nie wspiera wolnych standardów: "Dla takich firm jak nasza fakt, iż Microsoft nie wspiera wolnych standardów stanowi bardzo duży problem. Większość stron internetowych jest tak skonstruowana by poprawnie uruchamiały się z przeglądarką Internet Explorer. Oznacza to, że witryny te mogą nie działać dobrze, gdy użytkownik będzie korzystać z naszego oprogramowania."

Von Tetzchner stwierdził również, iż ma nadzieję na bardziej konstruktywną decyzję Komisji Europejskiej niż miało to miejsce poprzednim razem. Przypomnijmy, że Microsoft został uznany winnym stosowania praktyk monopolistycznych, ponieważ dostarczał klientom program Windows Media Player zintegrowany z Windows. Gigant z Redmond stworzył więc system pozbawiony tego programu. Problem jednak w tym, że kosztował on tyle samo co ten z WMP i nie cieszył się dużą popularnością wśród odbiorców. Co za tym idzie, postanowienie europejskich władz nie miało żadnych realnych implikacji dla rynku oprogramowania.

Zarzuty dotyczące przeglądarki Internet Explorer nie będą najprawdopodobniej ostatnimi jakie usłyszy amerykański gigant. Komisja Europejska już teraz prowadzi śledztwo mające ustalić czy prawdą jest, że Microsoft broni dostępu konkurencyjnym firmom do informacji pozwalających na tworzenie oprogramowania kompatybilnego ze swoim własnym.

Przypomnijmy, że Internet Explorer jest obecnie najpopularniejszą przeglądarką internetową na świecie - program posiada około 70% udziału w rynku (dla porównania produkt Opera Software to jedynie 0,71 procenta).

Zobacz także:

Chiny: Microsoft pozwany za WGA/OGA

Microsoft utajni informacje jeśli... zrobi to Google

KE: Microsoft zapłaci kolejną karę w wysokości 899 mln euro