Internet na antypodach

RedSheriff opublikował szósty doroczny raport poświęcony zmianom w sposobie użytkowania Internetu w Australii. Nikt już nie zaryzykuje twierdzenia, że na antypodach ludzie chodzą do góry nogami, zatem nie powinny dziwić, że również w zakresie użytkowania Internetu badanie wychwyciło zjawiska dostrzegane choćby i u nas.

Przynajmniej incydentalne użytkowanie Internetu (choć raz w życiu) deklaruje 73% badanych Australijczyków powyżej 16 roku życia. To znaczący wzrost w stosunku do roku 2001, kiedy na to samo pytanie pozytywnej odpowiedzi udzieliło 65% ankietowanych. Do przyszłego roku odsetek ten nie powinien już się wyraźnie zwiększyć, RedSheriff przewiduje, że osiągnie 79%. Wzrost społeczności internautów opiera się obecnie na grupie osób, które są nieco w tyle pod względem kontaktu z tym medium: najmłodsi stażem internauci to obecnie głównie osoby starsze i kobiety. Wśród osób młodszych w zasadzie uzyskano już pełne nasycenie.

Większość użytkowników Internetu - 84% - używa Internetu przynajmniej od dwóch lat, a połowa - ponad 5 lat. Ludzie logują się na coraz dłuższe wizyty, przy czym średnia długość wizyty w Sieci wzrosła z 5,6 do 6,5 godzin tygodniowo w porównaniu z poprzednim rokiem. W przypadku osób z szerokopasmowym dostępem do Internetu wizyty przeciągają się do średnio 9,3 godzin tygodniowo. Internauci nadal korzystają jednak przy tym z mediów tradycyjnych, jak prasa, radio telewizja i nic nie wskazuje aby mieli te media zarzucić.

Coraz więcej czasu zajmuje korespondencja elektroniczna. Co czwarty użytkownik otrzymuje codziennie powyżej 40 e-maili. Przeciętny australijski internauta otrzymuje 17 e-maili dziennie, przy czym 48% badanych otrzymuje do 5 wiadomości elektronicznych zaś 7% - powyżej 60 e-maili dziennie. Ci, którzy najczęściej korzystają z e-maila służbowo otrzymują przeciętnie 27 wiadomości dziennie. Dla porównania ci, którzy najczęściej otwierają pocztę w domu - otrzymują ich przeciętnie 14. Przeciętnie 64% wszystkich e-maili jest czytanych - taka statystyka dobrze potwierdza się zarówno w całej populacji, jak w grupie korzystającej głównie w pracy oraz wśród domowych użytkowników poczty elektronicznej.

Ponad połowa wszystkich internautów przegląda Sieć w pracy do celów prywatnych. Ale większość - 62% - czyniło to przez mniej niż godzinę tygodniowo. Ci, którzy pozwalali sobie na taką odrobinę intymności w pracy w dłuższym wymiarze, zwykle reprezentowali wyższe szczeble hierarchii w firmie. Jednocześnie, o tym, że Internet ma bardzo ważne znaczenie dla wykonywanej pracy przekonanych jest 45% ankietowanych.

Ruch internetowy z domów prywatnych stanowi obecnie w Australii 62% całego ruchu internetowego generowanego z antypodów. Nabiera rozpędu adaptacja usług szerokopasmowego dostępu do Internetu. Odsetek gospodarstw domowych z dostępem szerokopasmowym - czy to przez modem kablowy, czy ADSL - wynosi obecnie ok. 20%. W ciągu 12 najbliższych miesięcy dalsze 12% gospodarstw domowych zamierza jednak uzyskać szerokopasmowe łącze.

Ankietowani australijscy Internauci korzystają ze standardowej gamy usług: większość, 43% korzysta z 6 do 10 różnego rodzaju usług realizowanych przez Internet. Najpopularniejszy jest e-mail (89%), informacja o produktach (59%), usługi i przewodniki turystyczne (52%), wiadomości, sport, prognoza pogody (52%), bankowość (51%), opłacanie rachunków (49%).

Od 2001 roku cztery usługi internetowe zyskały jednak najwyraźniej: messaging, bankowość, opłata rachunków i rezerwacje biletów lotniczych. Odsetek młodych internautów używających komunikatorów internetowych wzrósł z 25% w 2001 roku do 64% w 2003.

Ostatnie dwa lata to także wzrost liczby internautów dokonujących zamówień towarów on-line - z 32% w 2001 do 53% w 2003. Wzrost ten związany jest głównie z większym popytem na rezerwacje biletów lotniczych, niż z rozkwitem e-handlu detalicznego, który de facto nie odnotował poważnego wzrostu. Z deklaracji internautów wynika, że w ciągu najbliższego roku odsetek zamawiających towary i usługi w Internecie może nieznacznie jedynie wzrosnąć do 55%.

Pomyślnie rozwija się natomiast bankowość internetowa. 38% internautów australijskich korzysta obecnie z usług finansowych on-line, co najmniej raz w tygodniu. Bankowość internetowa wykorzystywana jest ogółem przez 51% internautów (w 2001 roku - 36%). Najpowszechniejszą czynnością w tym względzie jest sprawdzenie stanu konta (90%), następnie przelewanie środków pomiędzy rachunkami własnymi (78%), ustawianie płatności (48%) i przelewanie pieniędzy na konta osób trzecich (47%).