Ile pary w gwizdek, pary w tłoki?

Za pośrednictwem tych firm Prokom zainwestował w wortale tematyczne Nuta i Stopklatka. Z DM Penetrator i agencją CR Media natomiast utworzył firmę Ad.Net, która zajmuje się reklamą w Internecie. Prokom objął w niej 49% udziałów, wnosząc w to przedsięwzięcie ok. 60 tys. zł. Firma weszła także na rynek B2B, tworząc z Impexmetalem internetową giełdę metali Ce-Market, co w sumie kosztowało ok. 10 mln USD. Giełda rozpoczęła działalność pod koniec 2000 r. , czyli co najmniej miesiąc wcześniej niż zakładano. Dla odmiany współtworzone przez Prokom Centrum Realizacji Transakcji Internetowych w grudniu 2000 r. nie miało jeszcze osobowości prawnej. Prokom, i nie tylko on, wyraźnie jest bardziej zainteresowany B2B i wolał zainwestować w projekt centrów przetwarzania danych, które w przyszłości posłużą usługom ASP.

W przeciwieństwie do bardziej powściągliwego Ryszarda Krauze z Prokomu, prezes Softbanku, Aleksander Lesz, nie szczędził e-obietnic. Strategia Softbanku miała się opierać na trzech filarach: usługach dostępowych, handlu elektronicznym i budowie profesjonalnego portalu finansowego. Kierownictwo Softbanku szacowało, że na te przedsięwzięcia trzeba przeznaczyć 100 mln USD w ciągu dwu lat. Lecz te nakłady po kolejnych dwóch latach mają przynieść firmie jedną trzecią przychodów.

Ten plan Softbank realizuje poprzez inwestycje w firmy ISP (posiada udziały m.in. w firmach: Multinet, Polbox, Polska Online), ale główny nacisk położył na utworzenie serwisu finansowego. Przedsięwzięcie to miało być realizowane we współpracy z Agorą. Partnerzy jednak nie doszli do porozumienia i w sierpniu zeszłego roku rozstali się. Softbank z projektu nie zrezygnował i w trzy miesiące po "rozwodzie" sam uruchomił portal finansowy Expander. Wbrew początkowym założeniom jest to popularny poradnik, co wskazuje na powód nieporozumienia z Agorą, obawiającą się być może wewnętrznej konkurencji. Dzięki skutecznej kampanii reklamowej Expander zajął w branży dobrą pozycję i dla serwisu ekonomicznego Agory będzie stanowić twardy orzech do zgryzienia.

Wydawca Gazety Wyborczej w styczniu 2000 r. zapowiedział stworzenie ogólnopolskiego portalu horyzontalnego i kilku wortali tematycznych. Budowa tej informacyjnej sieci ma trwać 2 lata. Na ten cel przeznaczono 40 mln zł. Podstawą przedsięwzięcia jest Gazeta Wyborcza i jej internetowe wydanie. Dorota Nowak z Agory poinformowała, że portal horyzontalny zostanie uruchomiony (rzekomo zgodnie z planem) do końca 2000 r., dementując jednocześnie doniesienia, że jego start planowano 2, 3 miesiące wcześniej. W te wyjaśnienia można powątpiewać i przypuszczać, że dla kierownictwa Agory hasło "portal" straciło urok, a temu projektowi w paradę wszedł inny, z modnej dziedziny B2B. Agora bowiem z ComputerLandem otworzyła Centrum Handlu Internetowego (CHI), które zajmuje się hostingiem wirtualnych sklepów. W to przedsięwzięcie obaj wspólnicy zainwestowali po 3 mln zł.