Gry MMO świetnymi symulatorami biznesowymi?

Użytkownicy gier MMO, których napotkaliśmy, mówili coś zupełnie innego. Okazuje się, że większość z nich może przewodzić zawsze, kiedy warunki otoczenia ich do tego zmuszą. Oczywiście nie każdy z nich będzie świetnie nawiązującym kontakt z otoczeniem ekstrawertykiem, ale większość będzie wiedziała co robić. Wielu graczy powiedziało nam również: "Mogę przewodzić [w grze], a nie stałoby się to w siedzibie IBM".

Czego jeszcze się nauczyliście?

Wiele z tych informacji jest po prostu nudnych. Pojawiają się także realne problemy z produktywnością. Gry MMO są bardzo wciągające i dają mnóstwo zabawy. Czy można to połączyć z produktywnością jakiej potrzebuje firma i czy dałoby się w ten sposób bardziej zachęcić pracownika do pracy?

Cóż, nasze badania wyraźnie pokazują, że w najbliższym czasie nie mamy co liczyć na spotkania handlowe w świecie World of Warcraft. Z drugiej strony, kiedy się nad tym zastanowimy to dojdziemy do wniosku, że mógłby to być świetny i bardzo zabawny pomysł. Nic tylko dołączyć do gildii stworzyć postać i korzystając z wymiennej waluty zacząć handlować. "Dam ci 10 sztuk złota za tego PowerPointa, który jest mi potrzebny na jutro, co ty na to?".

Gry MMO świetnymi symulatorami biznesowymi?

Dom aukcyjny w World of Warcraft

Jakie są podobieństwa w zadaniach lidera gildii i szefa firmy?

Rekrutacja, motywowanie, szkolenie, rekompensowanie czasu poświęconego na grę/pracę. To wszystko jest w praktyce identyczne i tu i tam. Będąc liderem gildii szuka się nowych graczy. Wybiera się tych najlepszych ale także zwraca uwagę chociażby na to czego oczekują w zamian aby zostać w jej szeregach. Oczywiście mamy też problemy typu: "Wiem, że potrzeba 25 osób na ten rajd ale muszę położyć spać dzieci". Przyznaję, że z tym już trudniej sobie poradzić.