Google szuka dyrektora centrum badawczego w Polsce

Dotychczas mogliśmy spekulować na temat lokalnego ośrodka rozwoju Google, w oparciu o mniej lub bardziej wiarygodne przesłanki. Teraz sprawa jest oczywista: Google poszukuje dyrektora centrum badawczo-rozwojowego na Polskę. Z treści ogłoszenia można wysnuć kilka wniosków: 1.nie ma wciąż ostatecznej decyzji, gdzie centrum zostanie zlokalizowane; 2. nowy szef centrum będzie odpowiadać za projekty dostosowane do polskiego rynku.

O możliwości powstania w Polsce Centrum badawczo-rozwojowego zaczęto mówić z końcem listopada ubiegłego roku, po spotkaniu Google Pizza zorganizowanym na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Z czasem przesłanek przybywało, ale brak było oficjalnego stanowiska samego Google. Wraz z pojawieniem się ogłoszenia rekrutacyjnego na google.pl/jobs sprawa się wyklarowała.

Google w swoich ogłoszeniach zwykle precyzuje, w jakim mieście będzie zatrudniony nowy pracownik. Tym razem brak jest takiej informacji. Prawdopodobnie sprawdzi się diagnoza jednego z naszych rozmówców "Gdzie szef, tam centrum". - Decyzja o lokalizacji placówki będzie zależeć od tego, gdzie [Google] znajdzie odpowiedniego kandydata na szefa centrum.

Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że miasta, które są brane pod uwagę to Warszawa, gdzie istnieje silny Wydział Matematyki, Informatyki i Mechaniki, Kraków, gdzie obok technicznej Akademii Górniczo-Hutniczej oraz dobrego kierunku Informatyka przy UJ istnieje już spore zaplecze w postaci doświadczonych kadr z centrów badawczo-rozwojowych Motoroli czy IBM. Pod uwagę jest też brany Wrocław, ze względu na wysoki poziom wiedzy tamtejszych absolwentów informatyki. Z inicjatywą zlokalizowania ośrodka w Lublinie wystąpił wiceprezydent miasta wspierany przez prorektora Politechniki Lubelskiej, jednak szansę na powstanie tam centrum R&D Google są podobno niewielkie, jak nam nieoficjalnie powiedział jeden z pracowników biura Google w Polsce.

Google poszukuje osoby, która stworzy od podstaw centrum, nawiąże kontakty z renomowanymi ośrodkami akademickimi, rządowymi i korporacjami. Do jej obowiązków należeć będzie rekrutacja wybitnych inżynierów, stworzenie im i przyszłym managerom przyjaznego środowiska pracy oraz nadzór na nowymi projektami dostosowanymi równocześnie do potrzeb lokalnego i globalnego rynku.

Google podkreśla, że poszukuje osoby z pasję, która hołduje takim wartościom jak społeczność, kreatywność, zabawa, innowacja i będzie potrafiła te wartości rozpropagować.

Wymaganie stawiane przyszłemu dyrektorowi centrum są wysokie:

- co najmniej ośmioletnie doświadczenie pracy na stanowisku kierowniczym w firmie technologicznej z pionem badawczo-rozwojowym;

- sprawność biznesowa;

- udokumentowane doświadczenie w tworzeniu i wdrażaniu nowych projektów;

- umiejętność pracy w firmie o demokratycznej strukturze;

- na stanowisku dyrektora centrum dobrze widziany będzie magister inżynier, absolwent informatyki.

Na 34 placówki Google na całym świecie, jedynie sześć to ośrodki badawczo-rozwojowe, przy czym niektóre placówki łączą obie funkcje - centrum R&D i biura sprzedaży. W samych Stanach Zjednoczonych są trzy takie centra - w Kirkland, Santa Monica i Phoenix. Kolejne znajdują się w Tokio, indyjskim Bangalore i w Zurychu.

***

Więcej:

Google uruchomi w Polsce centrum badawcze

Mnożą się centra Google

Co planuje Google w Polsce?