Gdzie zarejestrować domenę?

Gdzie więc rejestrować swoją domenę? - "Przed wszystkim zalecałbym utrzymywanie domen u jednego rejestratora ( w przypadku, kiedy firma posiada 2 i więcej domen ). Łatwiej wtedy pilnować terminów przedłużeń. Patrząc tylko przez pryzmat ceny, to wydaje się, iż różnica 40-50 zł netto rocznie na domenie nie jest istotna, ale zawsze lepiej jest te wolne środki przeznaczyć na dodatkową reklamę, czy prezent dla dziecka/kwiatek dla żony ;) - mówi Bartłomiej Usydus - "A mówiąc całkowicie poważenie, szczególnie w dobie kryzysu każda złotówka się liczy, tym bardziej, że z punktu widzenia bezpieczeństwa czy jakości usługi oferta droższych rejestratorów nie różni się niczym od tych tańszych. U jednych i drugich nasze domeny są bezpieczne."

Opinie, że także małe firmy są godne zaufania podziela także Daniel Dryzek. - "W przypadku nieprawidłowości w działaniu któregoś z partnerów, NASK lub EURid mogą wykonać konieczne kroki do zapewnienia ciągłości działania twoim domenom" - Dryzek pisze na Blogu.

- "Bez znaczenia jest wielkość rejestratora. Jeżeli ktoś chce mieć papierowa fakturkę i obsługę tip top to weźmie home.pl. Jak chce mieć fakturę elektroniczną i obsługę robić sobie sam to wybierze tańszą alternatywę" - mówi Rafał Agnieszczak.

- "Firmy, które oferują niskie ceny prolongaty domen często nie zapewniają swoim Klientom wysokiej jakości obsługi, a także zaplecza technicznego oraz autorskiego oprogramowania" - mówi Daniel Kotyras z NetArt. Z kolei za tą tezą może przemawiać przypadek Domeny.pl, który to rejestrator w ubiegłym roku został skazany przez UOKiK na karę grzywny, za umieszczenie w regulaminie zapisu pozwalającego na wprowadzanie do niego zmian bez informowania o tym klientów.

I u dużych będzie taniej?

Według Daniela Dryzka, obniżka cen w Home.pl, czyli u jednego z dwóch największych rejestratorów domen w Polsce może jednak wywołać obniżkę u największych konkurentów, czyli NetArt i AZ.pl, a to z kolei przełoży się na dużo lepsze warunki utrzymania domen dla Polaków. - Drogie domeny to specjalność dużych polskich rejestratorów takich jak home.pl, nazwa.pl (NetArt) czy AZ.pl - nikt na świecie nie stosuje 60% marż na sprzedaży domen. Obniżka cen w home.pl wywoła bardziej agresywną politykę cenową na rynku domen w Polsce, a to miejmy nadzieję zachęci NASK do dalszych obniżek cen domen.

- "Nie jest powiedziane, że jeżeli NASK obniży opłatę za prolongatę, to przełoży się to na obniżenie ceny u rejestratorów. Różnica w cenie może być równie dobrze skonsumowana przez rejestratora" - odpowiada Artur Piechocki, nowy kierownik działu domen w NASK.

Według ekspertów polski rynek rejestracji domen kreuje się miedzy 120-150 mln zł. Jest to kwota, która zarabiają wszyscy uczestnicy rynku, czyli NASK i rejestratorzy.

Komentuje Andrzej Bartosiewicz

"Yon Consulting", wieloletni szef europejskiej organizacji CENTR, skupiającej narodowe rejestry domen, a do niedawna również szef Działu Domen w NASK.

Nowy cennik home.pl jest generalnie odpowiedzią na zmiany rynku oraz konkurencji na tym rynku, a także próbą zagospodarowania pewnej niszy rynkowej.

Domeny są jednym z elementów szeroko rozumianego biznesu hostingu i kolokacji. Niewątpliwie klientów kupujących domeny można podzielić na dwie zasadnicze grupy. Pierwsza z nich to firmy lub osoby fizyczne, dla których domena jest adresem pod którym prowadzi się biznes lub chociażby prywatnego bloga. Domena jest tylko punktem startowym. Dla takich osób znacznie ważniejszy jest chociażby kontent czy wsparcie technologiczne (np. dla sklepu internetowego), a koszt utrzymania domeny jest niewielki w porównaniu z kosztem utrzymania całej pozostałej infrastruktury włączając w to hosting albo własne serwery, łącza internetowe, oprogramowanie itd. W sposób oczywisty klient taki może zapłacić większą marżę na pojedynczej domenie niż klient z drugiej grupy, czyli klient hurtowy na domeny. Dla klienta hurtowego sama nazwa domenowa jest istotą biznesu. Klient taki zazwyczaj nie ponosi kosztów np. hostingu lub kolokacji czy też obsługi programowania dla sklepu internetowego. W sposób oczywisty dla tego klienta marża płacona na pojedynczej domenie jest bardzo istotnym czynnikiem wyboru pośrednika u którego te domeny będą "trzymane". Nowa oferta HOME jest odpowiedzią na obecny kształt rynku. Klienci detaliczni będą cenili chociażby profesjonalny hosting home i będą gotowi zapłacić za domenę marżę w postaci 59 zł netto, ponieważ dla nich istotniejsza jest infrastruktura zapewniana przez HOME. Klient z dziesiątkami czy setkami domen nie będzie zainteresowany usługami dodatkowymi HOME, a jedynie stabilnym i bezpiecznym "przechowywaniem" swoich domen.

Można się spodziewać, że HOME przeprowadził analizy, z których wynikają takie a nie inne progi cenowe uzależnione od pewnych przedziałów ilości obsługiwanych domen. Najważniejsze są dwa progi tj. próg do 5 domen, skupiający zapewne większość obecnych klientów oraz próg powyżej 100 domen. Mogę się domyślać, że firma HOME takim ruchem cenowym będzie chciał przyciągnąć do siebie średnich (powyżej 100 domen) i dużych (powyżej 1000 domen) inwestorów domenowych. Osobiście uważam, że dla małych inwestorów, posiadających kilkadziesiąt domen, miejsca w HOME przy obecnym cenniku nie ma. Z drugiej strony dla osób mających duże portfele, marża 9 złotych na domenie, może być zbyt wysoka. Spodziewam się, że takie podmioty będą mogły negocjować indywidualne warunki finansowe. W każdej branży najwięksi inwestorzy negocjują warunki indywidualne, a marża 9 zł jest sygnałem, że negocjacje są możliwe.