Deszczowa jesień inwestorów

Minione miesiące upłynęły także pod znakiem walorów Optimusa. 17 listopada br. pojawiła się informacja, że ITI Holdings zamierza kupić od BRE Banku i Zbigniewa Jakubasa znajdujący się w ich posiadaniu pakiet 70% akcji Optimusa. Inwestorzy od dawna czekali na wiadomość o wejściu do nowosądeckiej spółki inwestora strategicznego, dlatego na te doniesienia zareagowano znaczną, ponad 6-proc. zwyżką. Następnego dnia akcje Optimusa podrożały więc do 150 zł. Jednak po ogłoszeniu, że na popołudnie tego dnia zwołano konferencję prasową w tej sprawie, ich cena zaczęła gwałtownie spadać. Po zamknięciu sesji okazało się, że ITI rzeczywiście kupi wspomniany pakiet akcji za łączną kwotę 471,5 mln zł. Jednak długofalową intencją nabywcy okazało się nie rozwijanie całej spółki Optimusa, a zdobycie kontroli głównie nad portalem internetowym Onet.pl. Rynek odebrał te informacje jako zapowiedź rozprzedania majątku Optimusa. Na parkiecie w panice zaczęto wyprzedawać akcje firmy. Po dwóch dniach za walory Optimusa w notowaniach ciągłych płacono już zaledwie 105,5 zł, co oznaczało spadek notowań w ciągu 48 godzin aż o 30%. Dopiero wówczas na rynku pojawił się popyt, powodujący wzrost notowań akcji do poziomu 120 zł. Kolejne dni upłynęły pod znakiem sporych wahań ich wartości.

Zdaniem niektórych analityków reakcja rynku była zdecydowanie przesadzona i wynikała z niewłaściwej interpretacji umowy między ITI a BRE. Choć, jak twierdzą inni, umowa sprzedaży pakietu na rzecz ITI jest początkiem końca nowosądeckiej firmy. Tymczasem rynek odzyskał poziom równowagi na wspomnianym pułapie cenowym. Inwestorzy natomiast czekają na nowe informacje, które mogłyby wskazywać realne zamiary inwestora strategicznego Optimusa.

Wśród pozostałych walorów, które w ostatnim czasie cieszą się dużym zainteresowaniem nabywców zarówno krajowych, jak i zagranicznych, nie sposób pominąć ComputerLandu. Zarząd spółki poinformował, że ComputerLand SA i Agora SA podpisały umowę, dotyczącą powołania spółki pod nazwą Centrum Handlu Internetowego sp. z o.o. Kapitał zakładowy spółki wynosi 6 mln zł. ComputerLand SA objął 3 tys. udziałów, co stanowi 50% jej kapitału zakładowego i daje 3 tys. głosów na Zgromadzeniu Wspólników Spółki (stanowi to 50% ogólnej liczby głosów na Zgromadzeniu Wspólników). W pierwszym etapie przedmiotem działalności Centrum Handlu Internetowego będzie prowadzenie internetowego pasażu handlowego, w tym zakładanie i hosting sklepów oraz stron WWW. Oferta pasażu ma być kierowana przede wszystkim do średnich i małych podmiotów prowadzących działalność handlową i usługową. Nowo powołana firma ma pomagać im w rozwoju działalności poprzez oferowanie taniego dostępu na platformie internetowej do wielu klientów. Kolejną pozytywną dla inwestorów informacją była wiadomość, iż ComputerLand i spółka zależna ComputerLand Zdrowie podpisały umowę na wdrożenie aplikacji Ruch Chorych i Apteka w 104 szpitalach w Polsce za 18,8 mln zł. Zamówienie złożyło Biuro ds. Zagranicznych Programów Pomocy w Ochronie Zdrowia w Ministerstwie Zdrowia. Umowa zostanie sfinansowana w ramach projektu rozwoju służby zdrowia ze środków Banku Światowego. System Ruch Chorych umożliwia szpitalowi prowadzenie ewidencji przyjęć i wypisów pacjentów oraz rejestrowanie przebiegu ich leczenia.

System Apteka wspomaga działalność apteki szpitalnej i obieg leków wewnątrz szpitala. Informacje te spowodowały, iż kurs akcji ComputerLandu był jednym z niewielu, który oparł się spadkom na rynkach światowych i krajowym. Podczas ostatnich sesji giełdowych jego cena oscylowała w przedziale 115-120 zł. Oznacza to, że ich wartość zawierała się w tych granicach co na początku września br., gdy pojawiły się problemy na Nasdaq.

Obecnie wydaje się, że sytuacja na warszawskim rynku akcji zaczyna się stabilizować. Niskie wartościowanie większości papierów z sektora IT skłania do zakupów i niebawem może spowodować zainteresowanie warszawskim rynkiem zarówno zagranicznych inwestorów instytucjonalnych, jak i krajowych funduszy emerytalnych.

Sektor IT jest obecnie najbardziej wrażliwy na zmiany nastrojów rynkowych, mając jednocześnie duży wpływ na poszczególne indeksy giełdowe, można więc spodziewać się wzrostu kursów wszystkich akcji już w nadchodzących tygodniach.