Co planuje Google w Polsce?

Udział w rynku...

Artur Waliszewski: Ponad 80% odsłon na wyszukiwarkach w Polsce przypada na Googla, jest to więc dominująca wyszukiwarka z której korzysta co miesiąc ponad 7 milionów osób.

To wiem. Chodzi mi o udział w rynku reklam związanych z wyszukiwaniem.

Artur Waliszewski: Jesteśmy firmą giełdową i nie możemy ujawniać niczego, czego nie ma w raportach okresowych. Nic ponad to nie możemy powiedzieć.

Możemy powiedzieć, że zagraniczne operacje Google to około 40% przychodów firmy, a to bardzo dużo, zważywszy na pozycję, jaką Google ma w Ameryce. To też pokazuje, jak ważne są dla Google rynki inne niż amerykański.

W 2004 roku udział reklamy związanej z wyszukiwaniem w rynku reklamy online wyniósł według raportu IAB 7%.

Artur Waliszewski: Jestem w niezręcznej sytuacji, bo pracowałem w Onecie i byłem odpowiedzialny za uruchomienie projektu OnetBoksy. Wiem, jakie przychody z tego tytułu miał Onet. Wiem również, jakie przychody ma Google. Albo więc musiałbym podać konkretne liczby, albo muszę milczeć. Ponieważ nie mogę zrobić tego pierwszego, pozostaje to drugie. W moim przypadku niekonkretne komentowanie tych szacunków byłoby niepoważne.

Jacek Makowski z Onetu powiedział, że w tym roku udział przychodów z reklamy przy wyszukiwaniu za 2005 rok wyniesie kilkanaście procent.

Adam Kwaśniewski: Wielkość rynku i udziały poszczególnych graczy budzą sporo kontrowersji branżowych. Nie inaczej jest w przypadku form reklamy. Podawane są różne dane.

Dobrze więc. Do jakiego udziału będzie dążył Google w Polsce?

Artur Waliszewski: Google działa na wielu rynkach i na każdym jest jakiś poziom zainteresowania wyszukiwarką, pewna ilość zapytań oraz dany poziom przychodów. W różnych krajach jest różne PKB, różny poziom rozwoju internetu. Porównując te dane możemy wyrobić sobie zdanie o tym, co powinniśmy osiągnąć w Polsce. Naturalnie jest pewien dystans do nadrobienia między Polską a bardziej zaawansowanymi internetowo krajami i to będzie jedno z naszych zadań. Z wyżej wymienionych powodów nie mogę podać konkretnych celów do jakich dążymy.

Muszę zapytać: na razie chodzi o kilkanaście milionów?

Artur Waliszewski: Przykro mi ale nie odpowiem. Proszę zrozumieć, mówimy o spółce giełdowej i trzeba przestrzegać pewnych standardów.

Skoro tak dużo się mówi o reklamie w wyszukiwarkach i otwarciu biura w Polsce oraz innych programach na Wirtualnej Polsce czy Onecie, skoro taki jest entuzjazm tą formą reklamy na świecie, to gra musi się toczyć o poważne pieniądze?

Artur Waliszewski: Tak, nie jesteśmy tu dla zabawy. Reklama wyszukiwarkowa może doskonale służyć bardzo różnym klientom. Od najmniejszych przedsięwzięć po wielkie koncerny. Szczególnie dla tych mniejszych może to być tak naprawdę jedyne dostępne i zarazem bardzo skuteczne narzędzie promocyjne.

Potencjalni klienci usług reklamowych będą odsyłani do Dublina?

Artur Waliszewski: W Dublinie jest Centrum Obsługi Reklamodawców dla wielu europejskich krajów. Oczywiście pracujące tam osoby są Polakami w przypadku Polski i analogicznie na innych rynkach. W ten sposób łatwiej to zorganizować i oferować wsparcie na najwyższym poziomie, a przy dzisiejszych możliwościach komunikacyjnych, fizyczna lokalizacja tego biura nie ma większego znaczenia.

Kto przetłumaczył opis produktów reklamowych Google?

Artur Waliszewski: Nie wiem szczegółowo, jak to było zorganizowane. Generalnie jest to zadanie poszczególnych Product Managerów. Dla różnych produktów te procedury mogą być całkiem różne.

Polski oddział ma pilnować by o Polsce nie zapominali Product Managerowie?

Artur Waliszewski: Polski oddział będzie z nimi w kontakcie i będzie zwracać uwagę, że z różnych powodów dobrze byłoby, gdyby dany produkt był w polskiej wersji szybciej czy później. Będzie pomagać uniknąć różnych błędów, które dla nas mogą być łatwiejsze do zauważenia. Będzie szukał różnego rodzaju porozumień i rozwiązań marketingowych, które pomogłyby danym produktom zaistnieć na rynku. Na szczęście pracujemy w organizacji która jest nastawiona na bardzo poważne traktowanie wszystkich rynków, choć oczywiście trzeba rozumieć skalę działania i to, że nie wszystko, nie wszędzie i nie od razu może być zrobione.

Adam Kwaśniewski: Strategia inwestycji na nowych rynkach jest taka, że wprowadzane produkty mają być użyteczne i dostosowane do lokalnych wymagan. Priorytetem Googla jest takie inwestowanie w każdym kraju tak, aby użytkownicy internetu i reklamodawcy dostawali dobry produkt z którego będą chcieli korzystać.

Co planuje Google w Polsce?

Adam Kwaśniewski

Wywiad autoryzowany

Co planuje Google w Polsce?

Czapeczka nowoprzyjętych pracowników Google - Nooglersów