CV-Online równa się jakość?

Witryna nie specjalizuje się w żadnej kategorii pracowników. Wprawdzie za jej pośrednictwem zatrudnia się najwięcej pracowników działów finansowych, sprzedaży i informatyków. Zdaniem Marcina Radziwiłła wynika to raczej z ogólnej tendencji na rynku pracy i dostępności do Internetu w takich właśnie branżach.

CV-Online wyróżnia otwartość z jaką oferuje swoją bazę danych aplikacji. Jest to sprawa delikatna z uwagi na ustawę o ochronie danych osobowych. Marcin Radziwiłł powiedział, że oczywiście zdawali sobie z tego sprawę i dołożyli wszelkich starań, aby spełnić wymogi ustawy. Kwestia bazy danych była przedmiotem konsultacji z prawnikami. Została zarejestrowana przez Głównego Inspektora Danych Osobowych. Ponadto aplikant ma wpływ na sposób prezentacji jego danych osobowych: które z nich są ujawniane pracodawcom i w jaki sposób.

Dla pracodawców usługi CV-Online są bezpłatne w pierwszym miesiącu użytkowania. Później jedyną darmową usługą będzie możliwość przeglądania okrojonej bazy danych. Do jej przeszukiwania służą rozbudowane narzędzia, pozwalające na zadanie niezbędnych kategorii wyszukiwawczych. Po okresie miesięcznej promocji reszta usług jest płatna. CV-Online oferuje trzy pakiety usług o zróżnicowanej zawartości i cenie. Znajdują się w nich między innymi możliwości zamieszczania ofert, uzupełniania ich o logo firmy, mailing do wybranych aplikantów, korzystanie z zaawansowanych opcji wyszukiwania. Możliwość zamieszczania bannerów reklamowych jest ograniczona do jednego miesiąca dla korzystających z najdroższego pakietu. Jest to zgodne z polityką witryny, która nie zamierza w istotnym stopniu oferować powierzchni reklamowej. Marcin Radziwiłł nie chciał zdradzić cen pakietów. Powiedział tylko, że są na pewno konkurencyjne.

Fakt, że CV-Online w wielu zestawieniach nie wypada najlepiej na tle konkurencji, wynika w jakiejś mierze z krótkiej obecności na rynku (3 miesiące). Ani ilość aktualnych ofert w bazie (średnio 100-150), ani ilości zarejestrowanych użytkowników (ok. 10 tysięcy), ani odwiedzalność (40-50 tysięcy na miesiąc) nie jest nadzwyczajna. Z drugiej strony, jak na 3 miesiące działania są to wyniki całkiem dobre, co może świadczyć zarówno o operatywności twórców witryny, jak i o zapotrzebowaniu na internetowe pośrednictwo pracy.

Nie jest w tej sytuacji dziwne, że witryna nie przynosi jeszcze dochodu, który pokryłby początkowe inwestycje. Marcin Radziwiłł twierdzi jednak, że przedsięwzięcie na pewno będzie zyskowne. Jego zdaniem wskazują na to doświadczenia zarówno zagraniczne, jak i polskie. Jednak strategia witryny nie zakłada agresywnego i szybkiego rozwoju. Chce budować swoją pozycję starannie i bez zbytniego pośpiechu. Można to poczytywać za chęć wykreowania marki kojarzącej się z spokojną rzetelnością, odcinającą się od konkurencji. Marcin Radziwiłł zgodził się, że wielokrotnie przez niego podkreślany nacisk, jaki witryna chce kłaść na jakość swoich usług, brzmi może jak wytarty slogan. Uważa jednak, że czas ujawni, że taki rzeczywiście jest cel CV-Online Polska.