Broadband przyszłości

Penetracja rynku szerokopasmowego Internetu w Polsce wzrastała systematycznie od 2002 roku. W połowie 2006 roku łącze szerokopasmowe posiadało ok. 9 % Polaków. Cztery lata wcześniej było to zaledwie 1,5 %.

Co ciekawe, największy udział w tym segmencie posiadają nadal mali dostawcy Internetu i sieci osiedlowe (41 %). Ich udział jednak systematycznie maleje na rzecz TP (40 %) oraz operatorów telewizji kablowych (16 %) - wynika z danych PMR.

Broadband przyszłości

Przyczyny, dla których większość Polaków nie ma dostępu do Internetu w domu

Zastanówmy się, jakie mogą być więc scenariusze rozwoju rynku usług szerokopasmowych.

Intergracja, integracja, integracja

W ciągu najbliższych pięciu lat kluczową rolę w rozwoju usług szerokopasmowych stanie się integracja wielu usług serwowanych przez jednego operatora. Razem z usługą dostępu do Internetu użytkownik otrzyma możliwość podłączenia do niego szeregu urządzeń i korzystania z różnorakich możliwości. Dzisiaj możemy zaobserwować taką integrację w usługach typu triple play - a więc zintegrowania telefonu, telewizji i dostępu do Internetu.

Mówi Marek Sowa, wiceprezes UPC Polska

Rynek usług szerokopasmowych rozwija się w Polsce nadzwyczaj dynamicznie, w dużej mierze dzięki zaostrzającej się konkurencji między telekomami, a operatorami sieci kablowych. Według niektórych szacunków, w ciągu najbliższych trzech lat liczba klientów szerokopasmowego internetu zwiększy się w Polsce do przeszło 7 milionów.

Szybkości rzędu kilku czy kilkunastu Mb/s to już rzeczywistość (w UPC Polska to obecnie 12 Mb/s), ale już wkrótce polscy operatorzy kablowi będą oferowali prędkości kilkakrotnie większe. W wielu europejskich krajach pojawiają się już usługi rzędu 30-50 Mb/s, a to dopiero początek nowej ery w komunikacji. Z testów przeprowadzonych przez EuroCableLabs wynika, że w przyszłości hybrydowe sieci kablowe będą w stanie osiągnąć prędkości przesyłu rzędu 1 Gb/s do użytkownika końcowego. To oznacza zupełnie nową jakość audiowizualnych treści i interaktywnych usług oraz całkowitą transformację rynku telekomunikacji i mediów.

Jak wynika z badań przeprowadzonych niedawno przez firmę Arthur D. Little, kołami napędowymi w dalszym rozwoju sieci szerokopasmowych będą nowe treści programowe, mobilność (dostęp do usług zawsze i wszędzie) oraz nowoczesne usługi wideo (interaktywność, wideo na żądanie, HD). Konsumenci będą oczekiwali pakietowanych, zaawansowanych usług dostępnych w każdym miejscu i za rozsądną cenę. To oznacza konieczność zainwestowania przez operatorow znacznych środków w sieci nowej generacji, co stanowi kolejny argument na rzecz konsolidacji branży.

Problemem w Polsce jest dostępność usług dla konsumentów, rozumiana jako możliwości finansowe klientów oraz sprzyjające warunki dla inwestorów do dalszego rozwoju sieci i usług. Mimo stałego przyrostu liczby abonentów usług szerokopasmowych, Polsce wciąż daleko do światowych standardów. Podobnie jak w innych krajach europejskich, rynkowa przewaga zasięgu narodowych telekomów będzie przekładała się na większą liczbę klientów usług niż u operatorów alternatywnych. Jednak to operatorzy kablowi stoją przed szansą uzyskania przewagi w obszarze zaawansowanych usług, ponieważ technologia DSL nie dotrzymuje kroku kolejnym generacjom standardu EuroDocsis w sieciach kablowych, od początku budowanych z myślą o przekazie multimedialnym. Otwartym pytaniem pozostaje, czy przewaga technologiczna i doświadczenie w świadczeniu usług telewizyjnych jest w stanie zrównoważyć większą skalę działania telekomów, w Polsce przede wszystkim TP SA. W tle konkurencyjnych zmagań pozostaje otoczenie regulacyjne - w dobie konwergencji rynku mediów i telekomunikacji również w Polsce potrzebny jest jeden regulator, na wzór brytyjskiego Ofcom czy amerykańskiego FCC. Dynamiczny rynek wymaga partnera, który w sposób kompetentny i kompleksowy pomógłby w usuwaniu przeszkód w upowszechnianiu zaawansowanych usług i zwiększaniu szans Polski w globalnej konkurencji.

Niewątpliwie rosnąć będzie także liczba dostępnych usług i ich jakość, co wymusi na operatorach i dostawcach Internetu dostosowanie się do zwiększającego się zapotrzebowania na przepustowość sieci. Jednocześnie, operatorzy będą konkurować nie tylko prędkością, ale także możliwością podłączania różnych platform sprzętowych. W ramach jednej usługi dostępowej otrzymamy więc Internet, dodatkowe programy telewizyjne, możliwość wypożyczania filmów, których odtworzenie możliwe będzie na różnych urządzeniach itp. Świetnym przykładem na taki rozwój wypadów jest platforma Livebox (oferowana w Polsce przez Telekomunikację Polską a we Francji przez France Telecom) czy włoska oferta Home Access Point (Telecom Italia) - na razie zapewniające po prostu usługi triple play ale w przyszłości niewątpliwie rozwijające się w pełną platformę rozrywkową.

Triple play w sieciach osiedlowych

Popularność sieci osiedlowych w Polsce to ewenement na skalę światową. O ich zaletach i wadach oraz przyszłości w obliczu coraz popularniejszych usług triple-play rozmawiamy z Jakubem Dwernickim, prezesem firmy Inotel.

Zapraszamy do zapoznania się z materiałem.

Mobilność ponad wszystko

Podobnie jak w pierwszym scenariuszu i tu kluczowe będzie dostarczenie różnych usług przez jednego dostawcę. Podstawową różnicą będzie tu zwiększająca się rola operatorów komórkowych w dostarczaniu szerokopasmowego Internetu. Najprawdopodobniej "Internet z komórki" nigdy nie zastąpi stałych łącz kablowych (czy to w postaci xDSL, VDSL czy światłowodów) ale istnieje duża szansa, iż operatorzy komórkowi zaczną inwestować również w tradycyjne łącza integrując taki dostęp ze swoimi, obecnymi już, usługami mobilnymi. Już teraz niektórzy z zachodnich operatorów ogłaszają plany wprowadzenia do oferty stałych, stacjonarnych łącz internetowych. Przedstawiciele firm, które świadczących zarówno stacjonarne jak i mobilne rozwiązania (jak Telekomunikacja Polska i Orange działające w ramach grupy TP) zapewniają, iż nie będzie konkurencji w ramach jednej firmy ale wielu analityków twierdzi, iż jest ona nieunikniona.

Trzeba zauważyć, że liczba użytkowników sieci komórkowych korzystających dzięki nim z Internetu stale rośnie. Według najnowszych prognoz, przygotowanych przez specjalistów Strategy Analytics, do 2010 r. będzie ich 500 milionów. Alternatywne metody mobilnego dostępu (takie jak np. WiMAX) wybierze jedynie 6% z nich.

W wielu krajach Europy operatorzy sieci komórkowych testują lub wdrażają usługi oparte o technologię HSDPA (High Speed Downlink Packet Access) - w Polsce oferują je już Era, Plus, a od 1 grudnia br. wprowadzi je również Orange. Problemem jest niska prędkość "od użytkownika" ale w najbliższych miesiącach także polscy operatorzy zamierzają wprowadzić technologię HSUPA (High Speed Uplink Packet Access) dzięki której wartość Uplinku sięgnie 1 Mbps.