Bo ile można gadać?!

Po raz pierwszy od trzech lat wydatki amerykańskich konsumentów na telekomunikację obniżyły się licząc z kwartału na kwartał - wynika z raportu przedstawionego przez TNS Telecoms, dział TNS.

W latach 2000 - 2002 średnie wydatki przeciętnego amerykańskiego konsumenta na telekomunikację stale rosną. Wyliczenie przygotowane przez firmę obejmuje rozmowy lokalne, długodystansowe, w sieci komórkowej, Internet, telewizję kablową i satelitarną. W kolejnych kwartałach w tym okresie odnotowywany był stały wzrost - od 123 USD średnio miesięcznie w I kwartale 2000 roku aż po 147,44 USD w III kwartale 2002 roku. Jednak pomiędzy III a IV kwartałem 2002 roku nastąpił spadek - do 145,2 USD w Q4'02.

Oprócz wielu innych czynników, jak nasycenie rynku w zakresie usług internetowych czy komórkowych, zdaniem wiceprezesa TNS Telecoms, Charlesa White'a, nie bez znaczenia jest jednak także pogorszenie ogólnej sytuacji gospodarczej.

Wydatki na Internet w przeciętnym miesięcznym budżecie telekomunikacyjnym amerykańskiego gospodarstwa domowego stanowiły 11% całości, czyli ok. 16,46 USD. Najwięcej z przeciętnej miesięcznej puli 145 USD w Q4'02 Amerykanie wydali na telewizję kablową i/lub satelitarną - 28%, czyli nieco ponad 40 USD. Podobne kwoty wydano na rozmowy w sieciach bezprzewodowych - 27% budżetu i lokalne - 26%. Na rozmowy długodystansowe przeznaczono około 7% domowego budżetu telekomunikacyjnego.

Najważniejszym dostawcą Internetu - zarówno jeśli chodzi o zasięg jak i przychody - jest AOL (odpowiednio 28,6% gospodarstw i 27,3% przychodów z Internetu). Wyprzedza on MSN (odpowiednio 7,4% domów i 6,9% przychodów), EarthLink (5,3% i 5%) oraz Time Warner (3,3% i 5,5%). W przypadku sieci komórkowych pierwsza trójka to Verizon (26,6% ogólnego przychodu z gospodarstw domowych), Cingular (16,4%) i AT&T (16,2%).

Badanie objęło 32 tys. gospodarstw domowych, które przedstawiały swoje miesięczne rachunki za usługi telekomunikacyjne.