Badanie polskiego internetu: kto będzie pierwszy?

Na konferencji, poza udziałowcami Polskich Badań Internetu pojawiło się w sumie 60 osób. Wśród nich wydawcy internetowi (m.in. Nasza-Klasa.pl), domy mediowe czy agencje interaktywne (m.in. Artegence).

PBI bijąc się w pierś wyznało grzechy związane z zapóźnieniem badania polskiego internetu. "Nie żyjemy w jaskini i widzimy wady badania Megapanel PBI/Gemius oraz potrzebę zmian" - przyznał Sławek Pliszka, dyrektor ds. badań w PBI. Jako główne problemy badania wymienił długi czas oczekiwania na wyniki (2 miesiące), problemy z mierzeniem aplikacji webowych czy błędne przypisywanie stron do kategorii tematycznych.

Jak PBI zamierza rozwiązać te palące problemy? Podczas spotkania inaugurującego konsultacje branżowe wyłoniono 5 grup roboczych, oraz osoby, które będą przewodniczyły pracom grupy (tzw. kapitanowie):

PBI zachęca przedstawicieli branży do włączenia się w prace powołanych grup roboczych. Pierwsze spotkania planowane są na najbliższy czwartek.

PBI postawiło też pierwsze kroki zmierzające do rozpoczęcia pomiaru wideo i radia online (streaming) oraz internetu mobilnego. Pierwszą kwestię ma rozwiązać projekt IRBRI, będący wspólną inicjatywą PBI i KBR (Komitet Badań Radiowych). Komitet prowadzi już pomiar popularności tradycyjnych stacji radiowych, jednak z radiem internetowym nie miało jeszcze do czynienia i obecnie jest w trakcie przeglądu ofert firm badawczych. Oprócz wspólnej inicjatywy, PBI i KBR łączy jeszcze jeden wspólny element: w obu podmiotach zasiadają członkowie AGORY.

Prowadzone są także prace zmierzające do ustanowienia badań internetu mobilnego. Pod koniec zeszłego roku PBI przeprowadziło pierwszą turę rozmów ze wszystkimi operatorami telefonii komórkowej, na temat współpracy przy budowie standardu badania witryn mobilnych.